Wiele osób wraz z nadejściem wiosny chętnie zamienia samochód czy komunikację miejską na rower. Sprzyja temu coraz gęstsza siatka ścieżek rowerowych w stolicy. Po kilku miesiącach leżakowania w piwnicy czy garażu, rower wymagać będzie pewnych zabiegów konserwacyjnych i pielęgnacyjnych, aby mógł nam dobrze służyć przez cały sezon.

Pierwszą czynnością, za którą powinniśmy się zabrać przygotowując rower do sezonu wiosenno-letniego, jest jego dokładne wyczyszczenie. Należy umyć rower z zaschniętego błota – choć oczywiście znacznie lepiej by było, gdybyśmy zabrali się za to jesienią, przed schowaniem roweru na zimę – i pozostawić do wyschnięcia. Jeśli zimował już umyty, wystarczy przetrzeć go wilgotną szmatką aby usunąć kurz. Możemy zdecydować się również na zastosowanie specjalnego płynu, który nie tylko usunie brud, ale też pozostawi ochronną powłokę. Pomocne w czyszczeniu szprych czy napędu będą szczotki dedykowane do pielęgnacji tych właśnie części. Znajdziemy je w specjalistycznych sklepach rowerowych. Przy okazji mycia układu napędowego warto dokonać jego przeglądu. Może okazać się, że łańcuch jest już tak zużyty, że zamiast myć, trzeba będzie wymienić go na nowy. Warto wiedzieć, że łańcuch w trakcie użytkowania wyciąga się. Zależnie od jakości, powinniśmy go wymieniać co 1500-3000 km. Zębatki w mechanizmie korbowym nie zużywają się tak szybko, nie zaszkodzi jednak sprawdzić, w jakim stanie są ich zęby. Czyszczenia układu napędowego dokonujemy za pomocą benzyny ekstrakcyjnej lub specjalnych, dedykowanych do tego celu rozpuszczalników. Gdy rower zostanie dokładnie oczyszczony, wraz ze wszystkimi podzespołami, zostawiamy go do wyschnięcia. 
Drugi etap przygotowania roweru do sezonu to smarowanie. Za pomocą specjalnego płynu smarujemy łańcuch oraz przerzutki. Jeśli konstrukcja roweru nie jest nam obca, a wszelkie prace mechaniczne mamy w małym palcu, możemy pokusić się również o sprawdzenie i ewentualne nasmarowanie innych elementów układu, takich jak linki hamulcowe i linki do przerzutek, łożyska kierownicy, piasty, amortyzator. Jeśli jednak nie jesteśmy pewni w jaki sposób sprawdzić, czy wymienione elementy dobrze działają, lepiej oddać rower w ręce specjalistów. Koszt podstawowego przeglądu waha się od 50 do 100 zł. W ramach konserwacji roweru możemy spodziewać się czyszczenia układu napędowego, smarowania jego elementów odpowiednimi preparatami, regulacji hamulców i przerzutek. 
Tak przygotowany rower wymaga już tylko kontroli stanu opon oraz ich napompowania. I już możemy ruszać w drogę, ciesząc się ruchem na świeżym powietrzu!