Niezwykły efekt „przed remontem" i „po remoncie" widać na elewacji budynku przy ul. Boya Żeleńskiego 4. Właśnie zakończył się kolejny etap prac remontowych. Miasto wsparło je dotacją w wysokości 200 tys. zł.

W jednym z budynków w Kolonii Towarzystwa Kredytowego Miejskiego przeprowadzono dalsze prace konserwatorskie. Na fasadzie domu od strony skweru M. Fogga różnica pomiędzy częścią po remoncie a nieoczyszczoną jest olbrzymia.

- Stare kamienice, to skarby naszego miasta. W Warszawie tak boleśnie doświadczonej przez II wojnę światową, nie ocalało ich zbyt wiele. Dlatego z tym większą pieczołowitością staramy się przywracać im dawny blask. Wspieramy dotacjami takie remonty, które cieszą przecież nie tylko mieszkańców konkretnych budynków, ale co najmniej w takich samym stopniu przechodniów czyli nas wszystkich – mówi wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska.

Podczas prac wykonano konserwację zachowanych tynków na dwóch ostatnich kondygnacjach. Częściowo je odtworzono zgodnie z pierwotną recepturą, całość ujednolicono kolorystycznie. Płyty z piaskowca zostały oczyszczone z miejskich zanieczyszczeń. Spękane i uszkodzone zastąpiono nowymi. Wymiany wymagało także kotwienie płyt.

Budynki zespołu zaprojektował Bohdan Pniewski. Budowę rozpoczęto przed wojną, ale kończono już po wyzwoleniu. Rzeczywistość powojenna wymusiła zmianę koncepcji odnośnie wielkości lokali. Luksusowe mieszkania podzielono na mniejsze. Skromne czasy nie wpłynęły jednak na rodzaj materiałów wykończeniowych. Na fasadach znalazły się okładziny z piaskowca, tynk szlachetny i minimalistyczne dekoracje z czarnego kwarcytu.

Budynek od strony skweru ma podcienia arkadowe i wsparty jest na licznych, smukłych słupach. Nadają one lekkości dość prostej, długiej fasadzie.

W ubiegłym roku została już – z pomocą miejskiej dotacji – wyremontowana elewacja północna. Wspólnota mieszkaniowa planuje przeprowadzenie konserwacji wszystkich elewacji tego ogromnego budynku, jednak ze względu na bardzo wysokie koszty robót prace podzielono na etapy.

fot. um Warszawa