W Zachęcie od 3 marca można oglądać wystawę „Dzikość serca”, pozwalającą spojrzeć z boku  m.in na emocjonalne doświadczenie emigracji po 1989 roku.

Pod okiem kuratorki dr Sylwii Serafinowicz w Narodowej Galerii Sztuki Zachęta zgromadzono wyjątkowe prace rodzimych artystów, ilustrujące uczucia oraz wydarzenia towarzyszące polskiej transformacji ustrojowej, która rzutowała i nadal rzutuje na nasze społeczeństwo. Ekspozycja powstała we współpracy z Fundacją Sztuki Polskiej ING, która gromadzi pracę polskich artystów i artystek, „interpretujące zjawiska występujące w polskiej sztuce od początku lat 90. XX wieku”.

Zmiany polityczne, gospodarze i ekonomiczne po roku 1989 doprowadziły do powstania w kraju unikalnych problemów, punktów widzenia, czy marzeń. Poszerzyły one onehoryzont, także w sposób dosłowny, umożliwiając Polakom wyjazd za granicę, gdzie jako emigranci mogli po pierwsze doświadczyć różnic między rodakami, a autochtonami, a po drugie obserwować przemiany, zachodzące w ojczyźnie, z perspektywy szerszej niż lokalna. Szczególnie migrującym artystom dało to okazję, do uzyskania całkiem innego spojrzenia na nową Polskę.

Skorzystała z tego m.in. właśnie kuratorka wystawy, mieszkająca jednocześnie w Wielkiej Brytanii i w Polsce, która dzięki dystansowi geograficznemu zyskała wyjątkowe podejście i wybrała na wystawę „Dzikość serca” dzieła mocno zróżnicowane, których wspólnym mianownikiem jest portret (i autopor-tret) w Polsce po 1989 roku. Przedstawiają one m.in. nowe wartości materialne – dążenie do bogactwa, luksusu, kulturę posiadania, ale też nawiązują do wciąż kultywowanej tradycji, uczucia nostalgii, tęsknoty za krajem, czy polskiego, jak również ujmowanego szerzej, słowiańskiego pochodzenia. Na którym z „portretów” odnajdzie się odbiorca? O tym, należy przekonać się samemu.

Wystawa będzie gościć w Zachęcie do 6 maja 2018 roku.

Adam Kutryba