Siatkarze MOS Wola Warszawa pojechali do Białegostoku na mecz z liderem rozgrywek II ligi mężczyzn - BAS-em Białystok. Warszawianie po czterech wygranych z rzędu musieli tym razem przełknąć gorycz porażki.

W hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 24 w Białymstoku rozegrany został hit 14. kolejki II ligi. Gospodarz i lider rozgrywek - BAS Białystok podejmował czwartą drużynę - MOS Wola Warszawa. Pierwszy i trzeci set to bardzo dobra gra siatkarzy z Podlasia, którzy popełniali bardzo mało błędów własnych grając niezwykle skutecznie w ataku. Kto wie jakby się los tego spotkania potoczył, gdyby podopieczni trenera Krzysztofa Wójcika wykorzystali w drugiej partii piłkę setową…Dobra postawa w drugiej odsłonie meczu to było wszystko na co pozwolili gospodarze drużynie przyjezdnej. BAS wygrał spotkanie 3:0 i jest niemal pewny triumfu w sezonie zasadniczym. MOS natomiast cały czas jest na dobrej pozycji, by wywalczyć miejsce w czołowej czwórce sezonu, które to będzie premiowane awansem do fazy play-off.

- Mecz z BAS-em zakończył się niestety bez niespodzianki. Faworyt zagrał dobrze i było nam ciężko się do nich dostosować. Szanse pojawiły się w drugim secie, gdzie mieliśmy piłki setowe, ale zdołali się obronić i odwrócić losy zagrywając nam asa serwisowego w ostatniej akcji. Traktujemy ten mecz jako dobre przetarcie przed starciami derbowymi w najbliższych kolejkach - powiedział Krzysztof Wójcik, trener wolskiej drużyny. Początek formularzaDół formularza

BAS Białystok - MOS Wola Warszawa 3:0 (25:18, 28:26, 25:13)

Składy:

BAS Białystok: Kamil Guzewicz, Karol Borkowski, Cezary Stanisławajtys, Jakub Abramowicz, Michał Tomczak, Mateusz Rećko, Tomasz Kuś, Maciej Walasek, Grigorij Juszczuk, Filip Roszkowski.

MOS Wola Warszawa: Kamil Leliwa, Paweł Borkowski, Paweł Pietkiewicz, Karol Kubisz, Wojciech Wachowicz, Grzegorz Pacholczak, Dominik Teklak, Szymon Drzazga, Paweł Sęk, Kajetan Iszczuk, Jakub Buczek, Kacper Buczek, Kamil Kubeł.

Specjalnie dla Informatora Stolicy mecz podsumowali siatkarze MOS-u. - Jadąc do Białegostoku mieliśmy całkowitą świadomość, że przed nami trudne spotkanie, ponieważ drużyna z Podlasia jest zdecydowanym liderem tabeli. Nie jechaliśmy tam jednak przestraszeni, lecz przygotowani na ciekawy pojedynek. Od początku meczu gospodarze postawili poprzeczkę wysoko. Pomimo walki, przegraliśmy pierwszą partię. W drugim secie wyszliśmy z jeszcze większą mobilizacją, w wyniku czego walka była bardziej zacięta. Niestety, w końcówce seta nie udało nam się wykorzystać piłek setowych i ostatecznie przegraliśmy drugą partię. W trzeciej partii zdecydowało większe doświadczenie gospodarzy. Nie często zdarza się możliwość podejmowania tak trudnego przeciwnika, dlatego uważam, że pomimo porażki mecz z BAS-em Białystok jest dla nas cenną lekcją na nadchodzące ligowe starcia - mówi Kamil Leliwa.

- Graliśmy z liderem, z drużyną, która w tym sezonie przegrała tylko jeden mecz i chcieliśmy pokazać się z jak najlepszej strony. Trochę nam jednak nie wyszło. Drugi set w naszym wykonaniu był bardzo wyrównany. Przegraliśmy go na przewagi, a szkoda, bo każdy punkt zdobyty z BAS-em przybliżyłby nas do upragnionego miejsca premiującego do gry w fazie play-off. Mamy jeszcze cztery mecze i już od dzisiaj skupiamy się na meczu z Legią Warszawa. Na pewno pokażemy się z jak najlepszej strony, bo chcemy jak najszybciej wrócić na zwycięska ścieżkę. Gramy u siebie co jest dla nas dużym atutem. Nie przez przypadek kibice nazywani są siódmym zawodnikiem, dlatego zachęcam wszystkich fanów siatkówki do wsparcia nas podczas meczu derbowego już w najbliższy weekend na Rogalińskiej - zachęca Kacper Buczek.   

W pozostałych spotkaniach stołecznych drużyn KS Metro nieoczekiwanie przegrało w Spale z SMS PZPS II 1:3 (23:25, 25:22, 23:25, 17:25), a Legia Warszawa okazała się lepsza w hali sportowej przy ul. Niegocińskiej od AZS UWM Olsztyn pokonując ekipę z Warmii 3:2 (25:19, 25:18, 21:25, 19:25, 15:9).

W 15. kolejce rozgrywek II ligi mężczyzn grupy 2 zmierzą się ze sobą:

MOS Wola Warszawa - Legia Warszawa

AZS UWM Olsztyn - KS Metro Warszawa

Huragan Międzyrzec Podlaski - BAS Białystok

UKS Centrum Augustów - Bestios Białystok