Policjanci z wolskiej komendy zatrzymali agresora, który został „przyłapany” na kradzieży przez pracownika ochrony. Kiedy ten zwrócił mu uwagę, napastnik rzucił się na niego. Łupem sprawcy były słodycze. Po usłyszeniu zarzutu kradzieży rozbójniczej, decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego z Woli otrzymali zgłoszenie dotyczące agresywnego mężczyzny, który próbował skraść dwa kartony batonów. Na miejscu funkcjonariusze ustalili okoliczności zdarzenia. Okazało się, że 33-latek chwycił z półki sklepowej łup i próbował uciec, nie płacąc za towar. Jego zachowanie spostrzegł pracownik ochrony, który od razu zareagował. Mężczyzna rzucił się na pracownika ochrony i szarpał się z nim. Policjanci zatrzymali napastnika i doprowadzili do komendy.

Sprawa trafiła do wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu. Po zgromadzeniu materiału dowodowego podejrzany usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Prokurator poparł wniosek policjantów o zastosowanie wobec 33-latka środka izolacyjnego. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.