mobile

Sale im. Maurycego Wojciecha Komorowskiego i Anny Zbytniewskiej

W środę, 10 grudnia w Urzędzie Dzielnicy Ochota odbyła się uroczystość nadania dwóm salom w urzędzie imienia Maurycego Wojciecha Komorowskiego oraz Anny Zbytniewskiej, zasłużonych dla Ochoty samorządowców, których, niestety, już nie ma wśród nas.

Informacja prasowa
TAGI
Sale im. Maurycego Wojciecha Komorowskiego i Anny Zbytniewskiej

Zarząd Dzielnicy Ochota wystąpił do Rady Dzielnicy Ochota z inicjatywą nazwania „dużej sali konferencyjnej” nr 121 imieniem Maurycego Wojciecha Komorowskiego i „małej sali konferencyjnej” nr 120 imieniem Anny Zbytniewskiej, co spotkało się z aprobata rady. Obie sale znajdują się w budynku głównym Urzędu Dzielnicy Ochota m.st. Warszawy przy ul. Grójeckiej 17A.

Zebranych gości przywitała Burmistrz Dorota Stegienka. Następnie uroczyście odsłonięto tablice. Odsłonięcia dokonali członkowie rodzin zmarłych samorządowców. Burmistrz Dorota Stegienka odczytała list od Marcina Święcickiego – byłego Prezydenta Warszawy. Następnie zmarłych samorządowców wspominali w okolicznościowych wystąpieniach m.in. Paweł Piskorski – były Prezydent Warszawy, Halina Gęściak – Wojciechowska – była Przewodnicząca Rady Dzielnicy Ochota, Jan Józef Kasprzyk radny Ochoty, szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, Piotr Żbikowski – Radny Warszawy, Irena Parzych – radna Ochoty, Halina Gąsiorowska – emerytowana pracownica urzędu dzielnicy.

Burmistrz Dorota Stegienka powiedziała nam: „Zarówno Burmistrz Maurycy Wojciech Komorowski, jak i Radna Anna Zbytniewska są niezwykle zasłużeni dla naszej dzielnicy. Niestety, nie ma ich już wśród nas. Myślę, że inicjatywa nadania salom w urzędzie ich imienia jest symbolem docenienia ich zasług dla Ochoty”.

Maurycy Wojciech Komorowski był wyjątkowym, serdecznym i życzliwym człowiekiem oraz szanowanym warszawskim urzędnikiem. Na kartach historii swojej rodzinnej Ochoty zapisał się jako wspaniały gospodarz, budowniczy i strateg. A jeżeli ktoś tego potrzebował – potrafił być prawdziwym przyjacielem. Był rodowitym mieszkańcem stolicy. Ukończył Politechnikę Warszawską na Wydziale Chemii. Zarządzał Dzielnicą Ochota przez trzy kadencje - od 2002 r. do 2014 r., ale z warszawskim ratuszem związał się wcześniej, już we wczesnych latach 90-tych. Karierę urzędniczą rozpoczął jako inspektor w gabinecie prezydenta p. Stanisława Wyganowskiego, potem był szefem biura prezydenta oraz sekretarzem miasta za rządów prezydentów Warszawy: p. Marcina Święcickiego, p. Pawła Piskorskiego i p. Wojciecha Kozaka. Prywatnie Burmistrz pasjonował się energią ze źródeł odnawialnych. Na swojej działce samodzielnie zbudował przydomową elektrownię wiatrową. Był Człowiekiem niebanalnym i ciekawym, który nade wszystko cenił sobie służbę publiczną, służbę której potrafił oddać się bez reszty. Jego pracę i oddanie widać w każdym zakątku dzielnicy. Celem każdej jego inicjatywy, inwestycji, wszelkich przedsięwzięć była poprawa jakości życia lokalnej społeczności. Aktywnie zabiegał o rozwój Dzielnicy poprzez: budowę i modernizację sal gimnastycznych w placówkach oświatowych, modernizację Ośrodka Kultury Ochota, budowę Młodzieżowego Domu Kultury Rokosowska, modernizację Teatru Ochoty Reja, budowę otwartego kąpieliska w Parku Szczęśliwickim, modernizację Ratusza Ochota, budowę zintegrowanego systemu bibliotecznego i wiele innych. Dbał o przestrzeń miejską, sprawy społeczne, przedsiębiorców.

Piastował swój urząd z godnością i niezwykle skutecznie.

Zmarł zdecydowanie przedwcześnie, w wieku 63 lat. Są chwile i ludzie, których się nie zapomina. Pamięć o Panu Burmistrzu Maurycym Wojciechu Komorowskim pozostanie żywa i stale obecna wśród nas.

Anna Zbytniewska, od urodzenia mieszkanka Ochoty, wieloletnia radna, była animatorką kultury, swoje życie zawodowe poświęciła wspieraniu i promowaniu młodych artystów. Prowadziła także wraz z mężem galerię sztuki przy ulicy Tarczyńskiej, stając się jedną z inspiratorek artystycznego ducha, który jest w tym miejscu obecny. Była przez 25 lat dziennikarzem Informatora Ochoty i Włoch, pisząc w nim setki materiałów interwencyjnych. Opisywała codzienne życie mieszkańców swojej dzielnicy.

Była zawsze blisko ludzi, wrażliwa na ich troski i potrzeby. Przez ponad 20 lat działalności dla Ochoty angażowała się w wiele projektów. Najważniejsze przedsięwzięcia, najtrudniejsze decyzje, dotyczące naszej dzielnicy, podejmowane były przy Jej udziale. Na sercu leżały Jej szczególnie sprawy zieleni, sprzeciwiała się m.in. powstaniu trasy przez Pole Mokotowskie, a Park Zachodni to Jej pomysł.

Rzadko się zdarza, by na gruncie działalności społecznej spotkać kogoś tak wszechstronnego. Kogoś kto ma odwagę i determinację, aby reprezentować mieszkańców na tak wielu płaszczyznach, poświęcając jednakową uwagę  sprawom najwyższej wagi, jak i rzeczom zdawałoby się drobnym, ale jednak istotnym dla osób, które się do Niej zwracały z prośbą o wsparcie, czy interwencję.

Fot. UD Ochota

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda