mobile
REKLAMA

To nie parking, to nasz park. Warszawiacy, dogadajmy się!

Przed nami seria otwartych spotkań, na których warszawiacy będą mogli przedstawić swoje pomysły związane z problemem samochodów parkujących na trawnikach. Pierwsza z debat odbędzie się 5 lipca w Domu Innowacji Społecznych „Marzyciele i Rzemieślnicy”.

Informacja prasowa/ fot. um.warszawa.pl
To nie parking, to nasz park. Warszawiacy, dogadajmy się!

Zniszczone trawniki, połamane kwiaty czy uszkodzone korzenie to tylko niektóre skutki rozjeżdżania parkowych alejek. Kiedy kierowcy tłumaczą się z parkowania samochodu na zielonych terenach, często potrafią wymienić tylko błahe powody. Ich reakcję na pytania o parkowanie w miejscach niedozwolonych można poznać oglądając krótki film „Safari. Czyli co warszawiacy sądzą o parkowaniu na trawnikach”. Aby zapobiec kolejnym zniszczeniom zachęcamy warszawiaków do udziału w spotkaniach, na których będą mogli przedstawić swoje autorskie pomysły rozwiązania problemu.

Należy pamiętać, że samochodowe koła nie tylko niszczą trawę, ale także korzenie drzew. Wskutek tego rośliny obumierają, a utrzymanie parku w dobrej kondycji staje się prawdziwym wyzwaniem – przyznaje Michał Olszewski, wiceprezydent m.st. Warszawy – Zieleń jest jedną z największych wartości Warszawy. Dlatego łączymy siły i razem z warszawiakami szukamy odpowiedzi na pytanie, jak rozwiązać problem z parkowaniem na trawnikach.

Trwający cykl działań ma pomóc opracować, zaprojektować i finalnie wdrożyć rozwiązania służące ochronie zieleni przed rozjeżdżającymi pojazdami. Pierwsze konsultacje z mieszkańcami oraz ekspertami odbyły się w czerwcu. Najbliższe spotkania zaplanowane zostały na początek lipca. Odbędą się w:

  • czwartek, 5 lipca godz. 17.00 w Domu Innowacji Społecznych „Marzyciele i Rzemieślnicy” (Dom Towarowy Bracia Jabłkowscy, ul. Bracka 25, III piętro);
  • sobotę, 7 lipca godz. 10.00 w Solatorium (ul. Jazdów 3/9);
  • wtorek, 10 lipca godz. 17.00 w Stole Powszechnym (ul. Jana Zamoyskiego 20).

To, jak będą wyglądały parki zależy od nas, od wszystkich mieszkańców stolicy – przypomina Marek Piwowarski, dyrektor Zarządu Zieleni m.st. Warszawy – Ostatnio przeszedłem się po tych „dzikich” parkingach, aby zapytać kierowców, dlaczego nie szanują naszej wspólnej zieleni. Wyrażali skruchę, mówili przepraszam. Jednak same słowa nie wystarczą, konieczne są czyny. Właśnie dlatego powstał projekt otwartych spotkań, na których wspólnie z warszawiakami ustalimy koncepcję zielonej przestrzeni publicznej. Wypracowane rozwiązanie powinno uwzględniać dobro wszystkich stron.

Celem rozmów jest wysłuchanie głosu obu stron – osób, które chcą cieszyć się zielenią w parkach, a także kierowców, dla których ważne jest pozostawienie auta w dogodnym miejscu. Przystosowanie miejskich terenów dla obydwu grup jest dużym wyzwaniem logistycznym. Swoje zdanie na spotkaniach zabiorą także specjaliści z Zarządu Zieleni, którzy opiekują się coraz większą częścią warszawskiej zieleni.

Prace koncepcyjne potrwają do końca lipca. Następnie zaprezentowane zostaną pierwsze projekty i wizualizacje. Już wczesną jesienią pojawią się w przestrzeni miejskiej pierwsze prototypy uzgodnionych rozwiązań.

Źrodło: um.warszawa.pl

KOMENTARZE

aktualności

REKLAMA
więcej z działu aktualności
REKLAMA

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda