mobile

WKS Astra wygrywa z faworytem

WKS Astra Warszawa to nowa rosnąca siła na siatkarskiej mapie stolicy. W ostatni weekend pod czujnym okiem kierownika zespołu Pawła Filipowicza podopieczni trenera Mateusza Przybyłowskiego w ramach rozgrywek IV ligi zmierzyli się z drużyną KS Siatkarz Ząbki.

Marcin Kalicki
WKS Astra wygrywa z faworytem

Kibice zgromadzeni w hali sportowej Ośrodka Sportu i Rekreacji Targówek przy ul. Ossowskiego 25 oglądali bardzo dobre spotkanie w wykonaniu gospodarzy. Pomimo, iż faworytem byli goście z Ząbek to warszawianie lepiej weszli w mecz i pewnie wygrali pierwszą partię.

W drugiej odsłonie szybko kilka punktów przewagi zyskali zawodnicy Siatkarza. Przerwa, o którą poprosił trener Astry przyniosła pozytywny skutek. Gospodarze odrobili kilka oczek jednak na dogonienie rywali było już za późno.

Wspierani przez najwierniejszych fanów warszawianie wrócili do dobrej gry w trzeciej partii. Siatkarze z Targówka dobrze prezentowali się na boisku, popełnili mniej błędów, wykorzystując jednocześnie słabości rywali. Czwarta część meczu wyglądała podobnie jak poprzednia. Mocne ataki, skuteczne obrony i kąśliwe zagrywki przyniosły oczekiwany efekt. Astra wygrała seta 25:22 i całe spotkanie 3:1.

WKS Astra Warszawa - KS Siatkarz Ząbki 3:1 (25:18, 23:25, 25:23, 25:22)

Warszawianie zagrali w składzie: Aleksander Jass,Robert Serzysko, Wojciech Gajo, Damian Wojciuk, Damian Pacholski, Przemysław Petrykowski, Michał Tarchała, Adam Grzenkowicz, Vaclav Mroczkowski, Piotr Grabarski, Michał Wielogórski, Radosław Kopeć, Łukasz Radzikowski, Mateusz Marchewa.

Specjalnie dla Informatora Stolicy mecz podsumowali siatkarze Astry. - Mecz z pewnością był wymagający, przeciwnik postawił nam solidne warunki, od początku wykorzystując przewagę doświadczenia zespołu, które my cały czas zdobywamy. W tym meczu naszym atutem zdecydowanie była zagrywka, co cieszy, gdyż dużo pracujemy nad tym elementem na treningach. Poza tym widać coraz lepsze zgranie całej drużyny. Niemniej musimy popracować nad przyjęciem i asekuracją bloku, jak również nad sferą mentalną zawodników, aby móc jak najlepiej prezentować nasze umiejętności podczas meczów. Postępy w tej kwestii pokazaliśmy w sobotę, wytrzymując ciężar bardzo wyrównanego meczu. Najtrudniejszy był dla nas drugi set, w którym mieliśmy problem z zachowaniem koncentracji po pierwszym, wygranym. W wygranej pomogli nam kibice - ich głos dodawał nam skrzydeł w trudnych momentach, a widoczne wszędzie żółto-zielone szaliki cieszyły oko. Chcemy wygrać jak najwięcej meczy do końca sezonu i dalej zdobywać cenne doświadczenie oraz serca kibiców, aby w przyszłości zbudować silny zespół, będący ważnym punktem na sportowej mapie stolicy - powiedział środkowy Wojciech Gajo. - Na mecz przybyliśmy głodni wygranej po ostatnich niepowodzeniach. Zdecydowani byliśmy pokazać kibicom, że ich doping jest dla nas ważny. Zagraliśmy jak zespół, solidnie. Pokazaliśmy dobrą siatkówkę. Chcemy pokazać więcej, chcemy zagrać jeszcze lepiej i ciężko pracujemy czekając na kolejny mecz - dodał Adam Grzenkowicz, libero Astry.

- Cieszę się, że wygraliśmy. Dla nas każde zwycięstwo jest ważne i świetnie smakuje. To był dobry mecz w naszym wykonaniu, pokazaliśmy, że potrafimy grać skuteczną siatkówkę. Każdy z nas, bez względu czy wyszedł w pierwszym składzie, czy wszedł z ławki, pokazał swoje umiejętności. Mimo mocnego przestoju w drugim secie pokazaliśmy swój charakter i niewiele brakowało a wygralibyśmy tego seta. Jestem bardzo dumny z naszej postawy i oby tak dalej - mówi rozgrywający Aleksander Jass.

Na kolejne ligowe spotkanie siatkarze Astry pojadą do Płocka. W niedzielę, 2 lutego o godz. 15:00 zmierzą się tam z miejscowym KPS-em.

Fot. WKS Astra Warszawa

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda