mobile

Z urlopu nad polskim morzem miał lecieć do Holandii, zamiast tego trafił do aresztu

Policjanci z Wawra od półtora roku poszukiwali 29-latka z listem gończym i nakazami doprowadzenia, który ukrywał się za granicą. Dzięki aktywnemu pozyskiwaniu informacji odnaleźli go nad polskim morzem, gdzie spędzał czas w wesołym miasteczku wraz z rodziną. Zatrzymany mężczyzna oczekuje na odbycie łącznie 600 dni pozbawienia wolności za popełnione przestępstwa

Aleksandra Żochowska
Z urlopu nad polskim morzem miał lecieć do Holandii, zamiast tego trafił do aresztu

Policjanci z Wawra poszukiwali 29-latka przez około półtora roku, z listem gończym i dwoma nakazami doprowadzenia wydanymi przez sądy. Dzięki aktywnemu pozyskiwaniu nowych informacji i systematycznemu ich sprawdzaniu funkcjonariusze doszli do tego, że ścigany mężczyzna odwiedził polskie morze. Z wcześniejszych ustaleń wiadomo było, że ukrywa się on za granicą, prawdopodobnie w Holandii.

Policjanci kryminalni dotarli nad morze, aby zlokalizować poszukiwanego 29-latka. Początkowo mieli informacje o jego możliwym pobycie w Karwi, później jednak wskazania sugerowały Władysławowo. Mężczyzna spędzał czas wraz z rodziną w wesołym miasteczku nie podejrzewając, że zostanie zatrzymany przez policję. Jego pobyt miał trwać zaledwie jeszcze kilka godzin, a później zamierzał powrócić do Holandii.

Zamiast wrócić do domu samolotem, został zatrzymany przez policję i przewieziony radiowozem do aresztu. Oczekuje na odbycie łącznie 600 dni pozbawienia wolności, które składają się z trzech wyroków: 225, 365 i 10 dni.

fot. Policja Polska

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda