Były Prezydent RP Lech Wałęsa poddaje w wątpliwość wynik II tury wyborów prezydenckich. Postuluje nawet, aby Polacy głosowali jeszcze raz. 

Karol Nawrocki wygrał w niedzielę drugą turę wyborów prezydenckich z wynikiem 50,89 proc. Jego kontrkandydat, Rafał Trzaskowski uzyskał wynik 49,11 proc. Frekwencja wyniosła 71,63 proc.

Jednak już pojawiły się głosy, że drugą turę wyborów prezydenckich należy powtórzyć. Do chóru osób uważających, że należy ponownie sprawdzić wyniki wyborów dołączył były Prezydent RP, Lech Wałęsa. „Ja nie mam wątpliwości ! należy dokładnie jeszcze raz przeliczyć wyniki drugiej tury wyborów zwracając uwagę na podejrzane wyniki, albo powtórzyć z lepszym pilnowaniem drugą turę wyborów” – brzmi jego wpis w mediach społecznościowych. Jak się okazuje Lecha Wałęsa znalazł „podejrzanego” w tej sprawie. „W PIS mają Cenckiewicza wybitnie zdolnego podrabiacza, mógł być w stanie dokonać nieprawdopodobnej manipulacji wyborczej.. Apeluję i proszę wykonajcie o co wnoszę. Lech Wałęsa” -kończy swój wpis były Prezydent RP.

Wpis Lecha Wałęsy podaje dalej w ironicznym tonie sam prof. Sławomir Cenckiewicz - 

"Gdybyście nie wiedzieli kto sfałszował wybory prezydenckie, to dzięki Żywej Legendzie już wiecie - Cenckiewicz! :-)

Dobrego dnia!"

Jak się okazuje m.in. w Krakowie w jednej z obwodowych komisji odwrotnie przypisano głosy obu kandydatom. Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie prowadzi Okręgowa Komisja Wyborcza w Krakowie. Członkowie komisji sami zgłosili błąd. Szefowa sztabu Rafała Trzaskowskiego Wioletta Paprocka poinformowała, że powstała specjalna strona, na której można zgłaszać nieprawidłowości „Jeśli widzicie nieprawidłowości - zgłaszajcie je na stronie http://protestwyborczy2025.pl, a my zwrócimy się do Państwowej Komisji Wyborczej, aby każdy z tych przypadków wyjaśniła" – brzmi wpis Paprockiej w serwisie X.

Ten apel spotkał się z różnymi reakcjami komentatorów. Pojawiają się i takie, że sztab Trzaskowskiego będzie próbował w ten sposób podważyć wynik wyborów.

fot. pixabay