Siatkarze Legii pod wodzą nowego trenera rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu Tauron 1. Ligi. W klubie z Mokotowa doszło do kilku istotnych zmian.

Po wywalczeniu siódmego miejsca w ubiegłorocznych rozgrywkach z zespołem pożegnał się trener Mateusz Mielnik, który związał się z Lechią Tomaszów Mazowiecki. Nowym szkoleniowcem stołecznej drużyny został dobrze znany w Warszawie Krzysztof Wójcik. Szkoleniowiec przez ostatnie dwanaście sezonów prowadził drugoligowy MOS Wola Tramwaje Warszawskie.

Zmiany w sztabie szkoleniowym to dopiero początek. W Warszawie w nadchodzącym sezonie nie zagra kilku kluczowych siatkarzy. Kapitan „Wojskowych” Arkadiusz Żakieta będzie występował w Ślepsku Suwałki, Bartosz Gomułka trafił do AGH Kraków, Karol Rawiak zagra w BAS-ie Białystok, a Jakub Abramowicz w Stali Nysa. Tomasz Obuchowicz natomiast szuka jeszcze klubu, w którym będzie mógł kontynuować swoją karierę. Wielki pech spotkał Macieja Stępnia. Znakomity rozgrywający podpisał co prawda kontrakt z Projektem Warszawa, ale na jednym z pierwszych treningów doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry w całym nadchodzącym sezonie.

W Legii zostali: Patryk Akala, Bartosz Tomczak, Bartosz Stępień, Wojciech Sumara, Piotr Szlęzak, Kamil Leliwa i Kamil Szewczyk. Do drużyny dołączyli: Paweł Szczepaniak i Michał Gawrzydek (obydwaj MOS Wola Tramwaje Warszawskie), Michał Gregorowicz (KS Metro Warszawa), Rafał Prokopczuk (Mickiewicz Kluczbork), Michał Kozłowski (AGH Kraków) oraz Argentyńczyk Bruno Romanutti (Apoel Nikozja).

Na co mogą liczyć kibice Legii w nadchodzącym sezonie? – Nie celuje w jakieś konkretne miejsce w tabeli. Dla mnie celem jest to żeby zespół grał na miarę lub powyżej swojego potencjału. Osoby, które znają się na siatkówce będą w stanie to na koniec ocenić. Interesuje mnie to żeby pod koniec sezonu była widoczna różnica w poziomie naszej gry w porównaniu ze startem sezonu. Każdy z chłopaków jest w stanie zrobić postęp indywidualny, a także jako zespół chcemy grać co raz lepiej. Cele typowo wynikowe może stawiać sobie np. zespół z Będzina, gdzie brak awansu będzie pewnie rozliczony jako porażka – mówi Krzysztof Wójcik, trener „Wojskowych”.

Po sparingach z KS Lechią Tomaszów Mazowiecki (1:3) i KPS Siedlce (2:2) w najbliższych dniach legioniści zagrają w Turnieju o Puchar Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego. – Po turnieju w Toruniu czeka nas turniej w Warszawie 2-3 września, a następnie sparing z Lechią Tomaszów Mazowiecki oraz dwumecz z Bydgoszczą na wyjeździe – zaznacza Krzysztof Wójcik.

Fot. Paweł Oleksiak Fotografia