Na warszawskiej Woli zatrzymano 37-latka. W jego mieszkaniu znaleziono 25 kg narkotyków o wartości 9 mln zł, które zostały przetransportowane z Ameryki Południowej oraz państw południowoeuropejskich. Mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

Akcja jak z filmu

Jakby żywcem wyjęte z filmu: dzięki międzynarodowej współpracy ustalono lokalizację potencjalnego magazynu środków odurzających. Warszawcy policjanci, po wtargnięciu do mieszkania, zatrzymali 37-letniego mężczyznę. Zgodnie z podejrzeniami znaleziono tam torby wypełnione róźnego rodzaju narkotykami. Znajdowało się w nich ponad 10 kg kokainy, 5 kg heroiny oraz blisko 10 kg tabletek MDMA (około 25 000 sztuk) o całkowitej wartości 9 mln zł. Z ustaleń wynika, że narkotyki zostały przywiezione do Polski z Ameryki Południowej oraz z krajów południowoeuropejskich.

Areszt

Wobec mężczyzny zastosowano areszt tymczasowy na okres 3 miesięcy. Uszłyszał zarzuty związane z posiadaniem znacznej ilości substancji odurzających oraz wprowadzaniem ich do obrotu. Za te czyny grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.

Walka z narkotykami trwa

To kolejna interwencja śródmiejskiej policji w walce z narkotykami. Niecały miesiąc temu zatrzymano parę, która w przyczepie kempingowej przemyciła z Hiszpanii do Polski około 60 kg marihuany o wartości 4 mln zł.

Źródło i fot.: Komenda Stołeczna Policji