Pięć spotkań, pięć zwycięstw, czternaście punktów i cztery stracone sety to dotychczasowy bilans siatkarek GLKS Nadarzyn w sezonie 2024/2025 w rozgrywkach Mazowieckiej II Ligi Seniorek.

Podopieczne trener Marty Filipowicz nie zatrzymują się. Po bardzo emocjonującym, ciekawym dla kibiców widowisku nadarzynianki pokonały w wyjazdowym meczu trzecią drużynę rozgrywek – GOKiS Celestynów 3:2 i są jedną z dwóch ekip, razem z KS Promykiem Przytyk, które do tej pory jeszcze nie przegrały.

–  Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że ten mecz to był horror. Podeszłyśmy do niego od samego początku z ogromnym skupieniem i pokorą. Już po rozgrzewce wiedziałyśmy, że to będzie zupełnie inne spotkanie niż zakładałyśmy. Od samego początku była to dla nas duża niewiadoma, dlatego że z tą drużyną nie zdarzyłyśmy się jeszcze spotkać na parkiecie. Wiedziałyśmy, że walczymy o pozycje lidera w naszej lidze, więc było to jasne, iż musimy dać z siebie 100 procent mimo braków kadrowych. Nasza drużyna pokazała charakter i waleczność na parkiecie. I mimo, że pierwszy set nie wyglądał jak z bajki, duże kłopoty z przyjęciem i skończeniem, to od drugiej partii i przeorganizowania naszego zespołu stawiliśmy temu czoła i wróciłyśmy z wynikiem 3:2. Ten mecz to na pewno wyzwanie kondycyjne z naszej strony. Pod koniec było widać ogromne zmęczenie, ale wracamy z tego meczu na pewno bardzo podbudowane. Ogromne brawa dla przeciwnika, bo było to na prawdę bardzo fajne widowisko. Miałyśmy trzy dobrze punktujące zawodniczki na placu, co dało nam duża przewagę oraz Magdę, która miała okazję pokazać się trochę z innej strony i wziąć na siebie odpowiedzialność w ataku. To też pokazało ogromny potencjał tej drużyny na przyszłość. Na największe brawa u nas w zespole zasługuje zdecydowanie Asia Polski, pokazująca siłę naszego zespołu w bloku i ataku oraz Julka Brzeczkowska, która przez cały mecz bardzo dobrze trzymała przyjęcie i była liderką w tym elemencie. Już w tą niedzielę kolejny mecz u nas i mam nadzieję na kolejne, już szóste zwycięstwo z rzędu – mówi Aleksandra Botkiewicz, siatkarka GLKS Nadarzyn.

GOKiS Celestynów – GLKS Nadarzyn 2:3 (25:20, 10:25, 25:22, 23:25, 10:15)

Siatkarki z Nadarzyna zagrały w składzie: Magdalena Fabisiak, Joanna Polski, Julia Brzęczkowska, Karolina Witczak, Barbara Basińska, Julia Wasilewska, Gabriela Jedlińska, Amanda Chrostek, Zuzanna Chmielewska, Aleksandra Botkiewicz, Aleksandra Karpeta, Julia Stochel, Marta Filipowicz.

Już w najbliższą niedzielę, 24 listopada zawodniczki GLKS-u zagrają kolejne spotkanie. W Hali Widowiskowo-Sportowej Gminnego Ośrodka Sportu w Nadarzynie zmierzą się z NTT VIPWork Consulting Huragan II Stare Babice. Początek meczu przy ul. Żółwińskiej 41 o godz. 18:30.

/Marcin Kalicki/

Fot. Paweł Oleksiak Fotografia/Sekcja Siatkówki GLKS Nadarzyn