Święta zazwyczaj spędzamy w gronie rodzinnym, czekamy na ucztę duchową i kulinarną. A sportowcy? Sprawdźcie co w tym szczególnym okresie robią siatkarki i siatkarze stołecznych drużyn.

Postanowiłem zapytać zawodniczki i zawodników jak lubią spędzać święta, jakie mają w tym czasie „obowiązki”, co chętnie jedzą i na jakie prezenty czekają. Jesteście ciekawi? Jeśli tak to życzę miłej lektury.

Arkadiusz Żakieta – Legia Warszawa

Święta jak co roku spędzam z najbliższą rodziną. W wigilię najpierw jedziemy z żoną i córką do moich rodziców, a następnie do moich teściów. Pierwszy oraz drugi dzień świąt to już spotkania z rodzeństwem oraz ich rodzinami. Święta dla mnie osobiście to czas, który chcę spędzić jak najwięcej z rodziną, ponieważ w normalnej codzienności tego brakuje łącząc prace z graniem w siatkówkę w Legii. Praktycznie zawsze próbuje wszystkich dań , które czekają na mnie na stole, ale oczywiście nie wyobrażam sobie Świąt Bożego Narodzenia bez pierogów. Co roku prezenty mnie zaskakują czymś nowym i na pewno w tym roku będzie podobnie.

Nikola Serdak – UMKS MOS Wola Warszawa

Święta Bożego Narodzenia są dla mnie idealnym czasem na spędzanie czasu z rodziną. Możemy się spotkać, porozmawiać i zjeść razem posiłek. Co roku pieczemy pierniczki razem z siostrą, a następnie je dekorujemy. Zawsze przed Wigilią robię "świąteczne porządki", podczas których sprzątam mój pokój. Najbardziej lubię jeść barszcz z uszkami. Ta potrawa kojarzy mi się z Bożym Narodzeniem. Uwielbiam dekorować choinkę, pod którą w dzień Wigilii można znaleźć prezenty. W tym roku nie mam konkretnych życzeń, co bym chciała dostać. Na pewno wszystkie prezenty mi się spodobają. Już nie mogę się doczekać tego magicznego czasu.

Maja Kaczmarczyk – ESPES Sparta Warszawa

Myślę, że jak większość z nas święta uwielbiam spędzać w gronie najbliższej mi rodziny. Zapachy potraw i ciast, które unoszą się już od rana powodują, że nie mogę doczekać się kolacji wigilijnej, która jak zwykle jest pełna radości i miłych wspólnych chwil. Święta są dla mnie odpoczynkiem i spędzeniem czasu z osobami, których nie mam na co dzień w mieście, w którym się uczę i trenuje. Jak co roku po moim przyjeździe jadę z tatą wybrać choinkę, za której przystrojenie jestem z bratem odpowiedzialna. Mamie oczywiście pomagam w przygotowaniu potraw wigilijnych i ciast. Moją ulubioną potrawą wigilijną są pierogi, nie wyobrażam sobie bez nich świąt, a jeżeli chodzi o coś słodkiego to króluje u mnie sernik - oczywiście bez rodzynek. Dla mnie najlepszym prezentem w święta jest po prostu spędzić ten czas z najbliższymi, bo mamy bardzo mało okazji do tego.

Jakub Wiaderny – MKS MDK Warszawa

Dla mnie święta to przede wszystkim czas spędzony z rodziną, ale też okres, w którym panuje niesamowita atmosfera. Oczywiście gdzieś w tle przeplatają się pyszne potrawy czy prezenty, ale nie można zapominać o meczach i treningach, które czekają na nas w styczniu. Wiadomo jednak, że każdy zasługuje na chwilę odpoczynku. Sam nie mogę się doczekać, aż spróbuję barszczu z uszkami czy pierogów. Myślę, że najlepszym prezentem jaki można by dostać byłyby udane Mistrzostwa Mazowsza juniorów okraszone medalem oraz poprawa sytuacji epidemiologicznej, dzięki czemu na trybunach znów pojawiliby się kibice.

Aleksandra Ryglewicz – AZS AWF Warszawa

Dla mnie Święta Bożego Narodzenia są zdecydowanie jednym z najbardziej wyczekiwanych dni w roku. Jest to czas, w którym choć na chwilę mogę odpocząć od codziennych treningów, meczów, czas na naładowanie baterii na nowe wyzwania w Nowym Roku i przede wszystkim czas, który mogę spędzić wspólnie z rodziną. Przez obecną sytuację na świecie tegoroczne święta będą w trochę odmiennej formie niż zwykle. Nie zmienia to faktu, że już nie mogę się doczekać kiedy zasiądę do wigilijnego stołu z najbliższymi. Jak co roku, czekają na mnie świąteczne obowiązki! Głównie pomoc mamie w kuchni, wspólne ubieranie choinki i oczywiście pakowanie prezentów! Najbardziej wyczekiwaną potrawą świąteczną jest zdecydowanie barszcz czerwony z uszkami! Bardzo się cieszę, że po długim czasie z dala od domu wreszcie będę miała możliwość spędzić kilka dni z najbliższymi - to chyba najlepszy świąteczny prezent!

Bartosz Rauch – KS Metro Warszawa

Tegoroczna jesień to jeden z cięższych okresów w naszej karierze siatkarskiej, gdyż zwiększoną ilość jednostek treningowych oraz dodatkowych meczy w drugiej i trzeciej lidze seniorów należało pogodzić z przygotowaniem do matury, dlatego w święta naszym głównym obowiązkiem jest naładowanie baterii przed okresem przygotowawczym do Mistrzostw Mazowsza i później Mistrzostw Polski Juniorów. Osobiście kocham spędzać święta z całą rodziną, moim ulubionym daniem jest barszcz z uszkami i pierogi z kapustą i grzybami, a pod choinką mam nadzieję znaleźć garnitur na tegoroczny bal maturalny.

Katarzyna Stachlewska – UKS Atena Warszawa

Na pewno lubię spędzać święta przy rodzinnym gronie. Są dla mnie bardzo ważne, bo rzadko kiedy wszyscy widzimy się przy jednym stole, ponieważ nie ma mnie często w domu. Moje obowiązki w czasie świat to oczywiście pomoc w naszykowaniu wszystkich prezentów, dań i zrobieniu klimatu świątecznego w domu. Muszę też znaleźć czas na jakąkolwiek aktywność fizyczną, aby moja forma po świętach nie spadła. W trakcie świąt jem dosłownie wszystko. Jakie jedzenie lubię najbardziej? Nie wiem, dadzą mi cokolwiek to i tak to zjem (śmiech). W święta nie oczekuje na prezent tylko na czas w którym będę mogła w końcu spędzić z rodziną.

Ewa Czajkowska – AZS LSW Warszawa

Dla mnie okres świąteczny to wspólnie spędzony czas w gronie najbliższych, odpoczynek i relaks. Święta, jak co roku spędzam u rodziców na Śląsku, gdzie spotykam się również z moim rodzeństwem i ich rodzinami. Jeżeli chodzi o obowiązki to za wiele ich nie mam w tym okresie. Pomagam w przygotowaniach kolacji wigilijnej, ale to nie obowiązek, a przyjemność. Moim obowiązkiem na pewno jest powrót po świętach do Warszawy, a to nie jest łatwe, ponieważ błogi czas się kończy i trzeba wrócić do codzienności. Co lubię jeść? Pierogi lepione przez moich rodziców i barszcz z uszkami, bez reszty potraw mogłabym się obejść. A prezenty.. jeżeli wrócimy do normalnego funkcjonowania i zaakceptujemy COVID to to będzie dla mnie najlepszy prezent.

Matylda Woźny – ESPES Sparta Warszawa

Kocham jeździć na święta u mojej babci na wsi. Jest to wspaniały i magiczny czas do spędzenia go razem z rodzina. Jest to również dla mnie idealny moment żeby odpocząć od szkoły, mogę skupić się na moich najbliższych i nie martwić się jakimiś odrębnymi rzeczami. Liczę na to, że spadnie śnieg, który nada świątecznego klimatu. Nie mam ,,obowiązków” w tym okresie, raczej robię rzeczy z własnej woli. Lepię pierogi z babcią, piekę pierniczki z mamą czy dekoruję choinkę. Należę do wybrednych osób jeżeli chodzi o jedzenie. Głównie jem pierogi z kapusta i grzybami, bo nic innego mi nie smakuje (śmiech). Najlepszym prezentem dla mnie będzie miło spędzony czas z rodziną, która jest zdrowa i szczęśliwa oraz zakończenie się pandemii, bo mam jej już dość, nic więcej nie potrzebuje.

Paulina Daremiak – UKS Esperanto Warszawa

Co roku spędzam święta z najbliższą rodziną u mnie w domu. Wigilia nie różni się za bardzo od rodzinnych obiadów w niedzielę, ponieważ mam małą rodzinę i nie ma wielu gości podczas świąt. Na drugi dzień świąt przychodzi babcia na obiad i razem spędzamy ten dzień. Zawsze święta spędzam z rodziną i już od początku grudnia ich wyczekuje. Jeżeli chodzi o obowiązki to zawsze ja robię sałatkę jarzynową, ubieram razem z tatą choinkę i pomagam przy sprzątaniu domu. Jeżeli chodzi o potrawy to jako dziecko byłam bardzo wybredna i jadłam tylko pierogi, teraz próbuję wszystkiego co stoi na stole. Nigdy jakoś mi nie zależało na prezentach, bardziej patrzyłam czy mojej rodzinie spodobają się rzeczy, które dla nich zrobiłam czy kupiłam.

Emil Bojarski – UKS Plas Warszawa

Święta najbardziej lubię spędzać z najbliższymi mi osobami, czyli moją rodziną. Według mnie jest to idealny czas abyśmy wszyscy razem spotkali się przy jednym stole. Nie mam stałych obowiązków jednak gdy rodzice poproszą mnie o coś to oczywiście to robię. Moim ulubionym świątecznym daniem jest barszcz. Na obecną chwilę nie mam wymarzonego prezentu, jednak ucieszę się z wszystkiego co dostane.

Amelia Podsiadła – UKS SMS Warszawa

W moim domu święta to czas rodzinnych spotkań. Z racji, że na co dzień mieszkam w Warszawie to spotkanie przy wigilijnym stole jest dla mnie bardzo ważne. Niestety tegoroczne święta będą wyglądały nieco inaczej z powodu panującej epidemii. Moim i siostry obowiązkiem co roku jest ubranie choinki. Na kolacji nie może zabraknąć barszczu czerwonego z uszkami! W tym roku najlepszym prezentem byłoby zdrowie dla nas wszystkich to chyba jedyne czego potrzebuje do pełnego szczęścia.

Paulina Raszkowska – KS Metro Warszawa

Święta są dla mnie możliwością spotkania się i spędzenia czasu z bliskimi, lubimy razem piec, oglądać filmy świąteczne i dekorować dom. Moim obowiązkiem jest przede wszystkim pomoc w świątecznym sprzątaniu. Z wigilijnego stołu najbardziej lubię pierogi i zupę grzybową.

Julia Sanecka – ESPES Sparta Warszawa

Święta w tym roku to będzie dla mnie ważny czas, zwłaszcza ze względu na to, że rzadko widzę się z rodziną. Uwielbiam spędzać ten okres śmiejąc się i wspólnie wspominać różne rzeczy. Myślę, że obowiązkiem jest dobry humor w szczególności podczas pomocy w przygotowaniu świątecznych potraw lub wystroju. Nie mam wymarzonych prezentów. Najlepszym prezentem będzie dla mnie sam czas spędzony w gronie rodzinnym.