Po niezwykle emocjonującej przeprawie i bardzo wyrównanym pojedynku w Pucharze Polski z wicemistrzem kraju ŁKS Commercecon Łódź siatkarki Wisły Warszawa wróciły do rozgrywek ligowych. W meczu 23. kolejki Bemowskie Syreny udały się do Tarnowa, gdzie ich rywalem była miejscowa drużyna Grupa Azoty Jedynka PWSZ.

Kibice wypełnili po brzegi halę sportową w Tarnowie, aby obejrzeć w akcji najlepszą ubiegłoroczną drużynę sezonu zasadniczego. I choć przez ostatnie miesiące wiele zmieniło się w obydwu ekipach (do ekipy Jedynki Tarnów trafiły między innymi dwie siatkarki Wisły: środkowa Magdalena Jurczyk i atakująca Joanna Sikorska) to mecz zapowiadał się emocjonująco. Apetyt na dobry występ narobiły swoim fanom Bemowskie Syreny po przegranej dopiero w tie-breaku z ŁKS-em oraz trzech ligowych zwycięstwach z rzędu.

Tym razem na podopiecznych Ewy Cabajewskiej było jednak widać zmęczenie. Pomimo początkowego prowadzenia warszawskiego zespołu w drużynie coś się zacięło przy stanie 12:10. Znakomite zagrywki Magdaleny Pytel oraz ataki Magdaleny Szabo przyniosły ekipie z Małopolski osiem punktów pod rząd. Tak uzyskaną przewagę zawodniczki z Tarnowa utrzymały do końca seta wygrywając partię 25:17.

Drugi set od początku do końca należał do warszawianek. Piękne akcje Katarzyny Marcyniuk, Żanety Baran, Oleny Nowgorodczenko i Katarzyny Połeć przyniosły oczekiwany efekt. I choć w końcówce seta gospodynie zmniejszyły przewagę do trzech punktów, to było wszystko na co mogły liczyć w tej partii.

Znakomicie trzeciego seta rozpoczęła Wisła. Przy prowadzeniu gości 5:1 przerwę na żądanie wziął trener Grupy Azoty Michał Betleja. I była to kluczowa decyzja dla losów tej części meczu. Dobra gra byłej wiślaczki - Joanny Sikorskiej oraz serii Klaudii Grzelak przyniosły Jedynce Tarnów trzy punktowe prowadzenie. Co prawda dwukrotnie Bemowskie Syreny doprowadziły do remisu (10:10 i 12:12), ale prym wiodły już do końca seta tarnowianki.

Czwarta, jak się okazało później ostatnia partia, ponownie rozpoczęła się od prowadzenia Wisły, które szybko zostało zniwelowane przez serię bardzo dobrych zagrań gospodyń. Kolejne minuty to ponownie udane zagrania Magdaleny Pytel i Joanny Sikorskiej. Wisła popełniała dużo błędów własnych i nie radziła sobie z mocną zagrywką drużyny z Tarnowa. Jednostronny czwarty set zakończył się wynikiem 25:11, a najlepszą zawodniczką spotkania wybrana została Aleksandra Guzikiewicz-Kielar.

Grupa Azoty Jedynka PWSZ Tarnów - Wisła Warszawa 3:1 (25:17, 22:25, 25:21, 25:11)

Składy:

Grupa Azoty Tarnów: Magdalena Szabo, Magdalena Pytel, Magdalena Jurczyk, Joanna Sikorska, Paulina Bałdyga, Klaudia Grzelak, Aleksandra Guzikiewicz-Kielar, Agata Mazurek, Paulina Głaz, Sabina Podlasek.

Wisła Warszawa: Alicja Markiewicz, Katarzyna Marcyniuk, Anna Lewandowska, Ewelina Mikołajewska, Katarzyna Połeć, Elena Nowgorodczenko, Anna Gawęcka, Żaneta Baran, Agnieszka Banasiak, Jowita Jaroszewicz.    

A już w najbliższą środę Wisła zagra kolejne spotkanie. Rywalem stołecznych siatkarek będzie WTS Włocławek. Mecz na Bemowie rozpocznie się o godz. 18:00. Zapraszamy.

Fot. Tomasz Bielecki