Kłótnia partnerów skończyła się ugodzeniem nożem. W tej sytuacji agresorem okazała się 50-letnia kobieta. Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację, zaś kobieta do aresztu.

W nocy z soboty na niedzielę, 19 listopada, w Śródmieściu doszło do brutalnego pobicia kierowcy autobusu nocnego. Sprawcą był nietrzeźwy mężczyzna, który został ujęty przez strażników miejskich i przekazany policji

23-letnia obywatelka Ukrainy, która była pod wpływem alkoholu, zaatakowała menadżerkę lokalu, szarpała ją za włosy i ugryzła w rękę. Miała prawie 1,7 promila alkoholu w organizmie. Usłyszała zarzut spowodowania średniego uszczerbku na zdrowiu, za co grozi jej kara do 5 lat więzienia

Policjanci z Gdańska zatrzymali 41-latka, który na ul. Szafarnia uderzył butelką w głowę obywatela Gruzji, z uwagi na jego przynależność etniczną i wyznaniową. Sprawca usłyszał zarzut za to przestępstwo i jest pod policyjnym dozorem. Grozi mu do 5 lat więzienia, a nawet więcej, jeśli uzna się, że jego czyn miał charakter chuligański

W sobotę 9 września, po północy, doszło do bulwersującego incydentu na trasie taksówkowej z lotniska w Gdańsku. Dwaj pasażerowie, w wieku 40 i 43 lat, zamówili nocny transport przez aplikację i podczas jazdy doszło do awantury, która zakończyła się fizycznym atakiem na kierowcę. Akcja policji w tej sprawie była wspólną operacją funkcjonariuszy z Gdańska i Krakowa.

48-letnia kobieta i 52-letni mężczyzna zostali zatrzymani przez stołecznych policjantów po tym, jak zaatakowali funkcjonariusza, który przebywał w restauracji wraz z rodziną podczas wolnego czasu. Funkcjonariusz policji upomniał nietrzeźwych klientów, którzy agresywnie zachowywali się w miejscu publicznym i obrażali pracowników restauracji. Niezadowoleni z takiej interwencji, para przeniosła swoją agresję na policjanta, co zaowocowało zarzutami za naruszenie nietykalności cielesnej, kierowanie groźb karalnych oraz czynną napaść na funkcjonariusza publicznego w czasie wykonywania jego obowiązków służbowych.

Policjanci zostali wezwani do jednego z domów, gdzie miało dojść do awantury. Na miejscu okazało się, że 28-latek zaatakował piłą spalinową 45-latka, powodując u niego obrażenia ręki. Decyzją sądu mężczyzna został aresztowany na najbliższe trzy miesiące. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Tylko pół godziny potrzebowali policjanci z komisariatu na Oruni, aby ustalić i zatrzymać sprawcę rozboju.