W piątek, 2 grudnia w Stacji Muranów przy ul. Andersa 13 odbył się wernisaż wystawy Andrzeja Milewskiego tworzącego pod pseudonimem Andrzej Rysuje. Nie ma chyba osoby, której nie jest obcy Internet, żeby nie znała jego prac.

Andrzej Milewski należy do ścisłej czołówki polskich rysowników satyrycznych. Jego prace celnie, cynicznie i często wulgarnie opisują polską rzeczywistość, Andrzej w swoich rysunkach komentuje bieżące sprawy, często od razu po ich wydarzeniu się.

Od 2013 roku rysuje dla Gazety Wyborczej. Jako grafik i rysownik współpracował m.in. z Orange, PZU, HBO, Nowymi Horyzontami, Amnesty International, WWF, Greenpeacem, PAH i Fundacją Batorego. Stworzył ilustracje do książek "Jak zostać zwierzem telewizyjnym?" Doroty Wellman (wyd. Znak, 2015) oraz "Nowa Polska. Przewodnik dla Polaków" (wyd. Agora, 2016, wspólnie z ASZdziennikiem).

- Praca powstaje od przeglądu prasy i newsów. Właściwie od tego zaczynam, przeglądam gazety, słucham radia i oglądam telewizję. Gdy to wszystko przetrawię, przeczytam, przeglądam, przesłucham, to potem muszę poćwiczyć, iść pobiegać, albo na trening, żeby dotlenić mózg. Gdy wracam – to rysuję. Tak wygląda mój dzień pracy. Czasami rysuję kilka wersji, czasami wymyślę trzy dobre naraz, a innym razem przez cały dzień nic się nie uda. Tak jest. Jestem zawodowcem, więc za każdym razem dowiozę coś, co jest przyzwoite, ale wiadomo, że z jednych rysunków jestem bardziej zadowolony, z innych mniej. – powiedział Andrzej Milewski