Wczoraj Centrum Aktywności Międzypokoleniowej (CAM) przy al. Armii Ludowej 9 świętowało swoje trzecie urodziny. Nie zabrakło znamienitych gości i niespodzianek. 

Urodziny to zawsze ważne wydarzenie nawet dla takiej placówki publicznej jak Centrum Aktywności Międzypokoleniowej (CAM), której misją jest wspieranie seniorów i promowanie dialogu międzypokoleniowego oraz integracja społeczności lokalnej. Nic wiec dziwnego, że tego typu przestrzenie cieszą się ogromną popularnością wśród mieszkańców i nie brakuje też chętnych do dzielenia się swoimi pasjami i zainteresowaniami z innymi.

16 października 2025 r. śródmiejskie Centrum Aktywności Międzypokoleniowej (CAM) przy al. Armii Ludowej 9 w Warszawie celebrowało swoje trzecie urodziny! Ach, cóż to był za dzień pełen wrażeń i niespodzianek! Mimo jesiennej aury mieszkańcy i tym razem nie zawiedli. Nic dziwnego. Urodziny przecież zdarzają się raz w roku! I są znakomitą okazją do spotkania, wspólnej zabawy i świętowania z lokalną społecznością. 

Wszystkich przybyłych na urodzinowe party powitała Anna Mendruń, koordynatorka wydarzeń animacyjnych w śródmiejskim CAM Armii Ludowej 9. Wśród znamienitych gości znaleźli się między innymi: Lech Uliasz - wicedyrektor CAM Nowolipie oraz Paulina Chodyra – kierowniczka działu współpracy i projektów społecznych w CAM Nowolipie. Nieco spóźniona zawitała też Magdalena Foryś z CAM Korotyńskiego.

– Chciałbym przede wszystkim podziękować za zaangażowanie tym osobom, które wspierają i koordynują działania na rzecz aktywizacji osób starszych i grup międzypokoleniowych, także wzajemnie sobie pomagają czy to w Centrum Aktywności Międzypokoleniowej Nowolipie czy właśnie tutaj w CAM przy Armii Ludowej. Wiem, że z okazji urodzin jest przygotowana jakaś specjalna i wyjątkowa niespodzianka, więc nie będę zabierał więcej czasu – powiedział na wstępie Lech Uliasz, wicedyrektor CAM Nowolipie.  

Po chwili na scenie pojawiła się Anna Tomasik, prezes Polskiego Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego TOP-ART. Ubrana w sukienkę w panterkę, ponadczasowy wzór, który symbolizuje dzikość i wciąż jest na topie, zapowiedziała wydarzenie pod hasłem „Moda dookoła świata”, które powstało z inspiracji podróżami i fascynacją różnymi zakątkami świata.

– Dzisiaj świętujemy trzecie urodzinki. Nie moje oczywiście, ale… Centrum Aktywności Międzypokoleniowej przy Armii Ludowej 9 w Warszawie. To miejsce, w którym od trzech lat spotykają się mieszkańcy stołecznych dzielnic, by wspólnie z innymi dzielić się swoimi pomysłami i pasją. To właśnie tutaj, w ciągu tych trzech lat, nawiązały się wielkie lokalne przyjaźnie. A wszystko za sprawą działających w tutejszym CAM  tzw. kółek zainteresowań. Na kanwie jednego z nich, a mam na myśli Klub Podróżnika, powstał pomysł pokazu mody inspirowany podróżami i fascynacją różnymi zakątkami świata. Zapraszam zatem państwa na pokaz mody pod hasłem Moda dookoła świata. Dodam tylko, że w roli modelek i modeli wystąpią tutejsi bywalcy – powiedziała na wstępie Anna Tomasik, prowadząca urodzinowy pokaz mody.

Jako pierwszy na wybiegu pojawił się… kowboj Andrzej Kuśpit, zakochany w Teksasie, będącym kolebką muzyki country oraz słynącym z kultury kowbojskiej i rodeo. Nie ukrywa, że chciałby mieszkać w małym domku na prerii, nosić kolta w kaburze a przede wszystkim być szeryfem. Sam o sobie mówi, że… „jest dziki jak Teksas”.

Prosto na plac św. Marka w Wenecji, będącego głównym centrum karnawału, któremu często towarzyszą parada wodna wzdłuż  Wielkiego Kanału, Lot Anioła i parada kostiumów mogliśmy przenieść się za sprawą Krystyny „Azart” Kralkowskiej. W jej kreacji trudno było nie zauważyć fascynacji miastem tysiąca kanałów i pięknych gondoli. To zauroczenie, jak sama przyznaje, poskutkowało aż jej siedmiokrotną podróżą do Wenecji.

Z lekkością, urokiem, siłą i witalnością podobną do symboliki wierzby paradowała po wybiegu z Izabela Pietura, będąca typową słowiańską duszą. Kocha Polskę i jej wszystkie zakątki. Do tej swojej miłości nawiązuje też strojem, jego zwiewnością i prostotą, a dopełnienie tego wszystkiego stanowi piękny wianek.

Alina Lassota, która podobnie jak prowadząca pokaz mody, kocha lwy, lamparty i tygrysy, wcieliła się w rolę Egipcjanki. Dzięki jej nieskrywanym zauroczeniem Egiptem a także historią Kleopatry, najpiękniejszą kobietą tamtych czasów, mogliśmy na falach wyobraźni udać się do czasów starożytnego Egiptu, pospacerować w cieniu piramid i pooglądać katarakty Nilu.

Prosto z Nowego Yorku mostem wyobraźni przybiegła Lidia Kruzel, która żartuje, że miastem powszechnie uważanym za kulturalną stolicę świata oraz tętniącym życiem dniem i nocą zafascynowana jest od kołyski. Nie ukrywa, że w stylizacjach nowojorskich odnajduje samą siebie, że szyk i elegancja w połączeniu z ekstrawagancją i błyskotkami w dobrym stylu sprawiają, że każdy może stworzyć taką kreację, która odzwierciedli indywidualny gust i osobowość.

W lekkiej, zwiewnej i kolorowej odzieży w klimacie tropikalnym na czele z pareo zaprezentował się Adam Borzęcki, wytrawny podróżnik, który zachwycony jest Polinezją Francuską, a wyjazd na wyspy Polinezji Francuskiej bodajże w 2016 roku był spełnieniem jego młodzieńczych marzeń o Wyspach Południowych. Nie ukrywa, że chciałby delektować się życiem wypoczywając na hamaku rozciągniętym pomiędzy dwoma palmami i popijać pinacoladę z orzecha kokosowego.

Niespodzianka w postaci niecodziennego wydarzenia „Moda dookoła świata”, przygotowanego przez Polskie Stowarzyszenie Społeczno-Kulturalne TOP-ART wspólnie z CAM Armii Ludowej, podobała się wszystkim. Były gromkie brawa. Nie szczędzono też słów zachwytu i pochwał zarówno dla modelek i modeli, jak i dla jego pomysłodawców.  Nie obyło się oczywiście bez wspólnych zdjęć. Po zakończeniu części artystycznej na wszystkich czekała też „uczta” dla podniebienia: słodkości, owoce i pyszna aromatyczna kawa.  

– Dziękujemy Wszystkim za wczorajsze spotkanie - za przygotowanie niespodzianek, wspólne świętowanie i cudowną atmosferę, którą razem stworzyliśmy. To był naprawdę wyjątkowy dzień pełen uśmiechów, rozmów i pozytywnej energii! Niespodziankę w postaci pokazu mody z udziałem tutejszych bywalców, przygotowaliśmy wspólnie z Polskim Stowarzyszeniem Społeczno-Kulturalnym TOP-ART. Cieszymy się, że jesteście z nami - to dzięki Wam to miejsce tętni życiem każdego dnia – czytamy na facebookowym profilu CAM Armii Ludowej.

Do zobaczenia za rok!

Tekst: Anna Tomasik

Foto: Anna Tomasik i CAM Armii Ludowej