Dziś święto łasuchów – Międzynarodowy Dzień Czekolady
12 kwietnia to Dzień Czekolady, smakołyku znanego już od ponad 200 lat. Przez te lata czekolada przybrała coraz bardziej wymyślne odsłony, tabliczka, baton, lody, mydło, a nawet masaż czekoladowy.
W Europie ziarna kakaowca pojawiły się w XV wieku, a przywiózł je Krzysztof Kolumb z jednej ze swoich wypraw. Minęło kilkaset lat i w Niemczech wytworzono pierwszą tabliczkę czekolady. Od tamtej pory powstała gorzka, deserowa, mleczna, biała, nadziewana i wiele innych wariaci wokół niej.
Chyba podstawową jej zaletą znaną wszystkim jest wyraźna poprawa nastroju po skosztowaniu tego przysmaku (oczywiście w umiarkowanych ilościach). Ale nie tylko takie zasługi można jej przypisać. Badania wskazują, że substancje zawarte w czekoladzie pozytywnie wpływają na układ krążenia i pracę mózgu. Czekolada to źródło wielu witamin i minerałów, np. magnezu i wapnia.
Ciemna czekolada zawiera dużo miedzi, która może być pomocna w przeciwdziałaniu chorobom układu sercowo-naczyniowego. Znajdują się w niej także czynne substancje będące pochodnymi metyloksantyny: kofeina (stymuluje układ nerwowy) i teobromina (działa rozkurczowo, obniża ciśnienie krwi).
Kobiety nie jedno mogłyby z pewnością powiedzieć na temat zalet kosmetyków zawierających ziarna kakaowca, balsamów, kremów, czy nawet masaży czekoladowych.
Zatem nie żałujmy sobie dziś tego smakołyku, który koi nerwy i pozwala uwolnić się hormonowi szczęścia, zwanego serotoniną. Pamiętajmy jednak, że wszystko należy robić z umiarem.