Policjanci z drogówki wezwani do leżącego rolkarza na chodniku na jednej z otwockich ulic, podjęli natychmiastową interwencję, w związku ze zgłoszeniem, że może on być nieprzytomny i potrzebuje pomocy. Sprawa przybrała jednak inny obrót, bo rolkarz szybko wstał, a policjantom zamiast podziękować za szybkie działanie, znieważył ich wulgaryzmami. Kiedy miał być osadzony w policyjnym areszcie, złożył im obietnicę wręczenia korzyści majątkowej. Spotkało się to ze stanowczą odmową ze strony mundurowych i osadzeniem w miejscu docelowym. Podejrzany usłyszał już dwa zarzuty karne. Prokurator zastosował wobec niego dozór Policji.

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego otwockiej komendy pojechali na jedną z otwockich ulic, gdzie na chodniku miał leżeć nieprzytomny rolkarz. Policję powiadomili mieszkańcy, podejrzewając, że rolkarz mógł uczestniczyć w zdarzeniu drogowym.

Kiedy mundurowi z drogówki dojeżdżali do wskazanego im miejsca, rolkarz podniósł się i wstał o własnych siłach. Powiedział, że nic mu nie jest i nie potrzebuje pomocy medycznej. Policjanci wylegitymowali i sprawdzili mężczyznę. Podczas interwencji rolkarz, którym był 23-letni mieszkaniec Otwocka, zachowywał się w sposób niewłaściwy do mundurowych, wypowiadając w ich kierunku słowa wulgarne. Policjanci poinformowali go, że takim zachowaniem łamie przepisy prawa, znieważając funkcjonariuszy publicznych podczas czynności służbowych.

Skutkiem agresywnego zachowania 23-latka wobec policjantów, było osadzenie mężczyzny w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Zanim do tego doszło, podejrzany naruszył jeszcze prawo poprzez złożenie mundurowym obietnicy wręczenia korzyści majątkowej. Spotkało się to ze stanowczą odmową ze strony funkcjonariuszy.

Ostatecznie, już po zebraniu i ocenie materiału dowodowego, podejrzanemu przedstawiono zarzuty karne, w tym znieważenia policjantów oraz złożenie im obietnicy łapówki, w celu skłonienia funkcjonariuszy do odstąpienia od czynności służbowych.

Prokurator zastosował wobec 23-latka środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Za samo tylko składanie obietnicy udzielenia korzyści majątkowej, grozi podejrzanemu kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Źródło: Komenda Stołeczna Policji