Odznaki, wyróżnienia, puchary i okolicznościowe medale oraz dyplomy z podziękowaniami. Podczas gali z okazji Dni Krwiodawstwa uhonorowano aktywistów promujących honorowe krwiodawstwo. Świętowano również 100-lecie PCK.

W centrum szkoleniowym EC Siekierki (PGNiG Termika S.A.) przy ulicy Augustówka 30 odbyło się spotkanie aktywistów, promujących honorowe krwiodawstwo. Tegoroczna uroczystość związana była nie tylko z obchodami Dni Honorowego Krwiodawstwa, ale i z jakże zacnymi „urodzinami” Polskiego Czerwonego Krzyża. Bo właśnie w tym roku mija 100 lat od dnia, kiedy PCK zainicjowało swoją działalność.

Warto w tym miejscu sięgnąć do annałów i prześledzić genezę powstania PCK w Polsce. Był początek 1919 roku. Organizacje działające wówczas na terenie naszego kraju utworzyły Polskie Towarzystwo Czerwonego Krzyża, które 14 lipca 1919 roku zarejestrowane zostało przez Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża i tym samym uznane za jedyną tego typu organizację działającą na terytorium państwa polskiego. PTCK najpierw wspierało poszkodowanych w wyniku wojen i prowadziło akcje poszukiwania zaginionych, potem zaczęło szkolić pielęgniarki  i ratowników i wreszcie prowadzić szpitale, izby zdrowia, sanatoria… Dzisiaj trudno uwierzyć, ale pierwsze Szkolne Koła PCK powstały w 1921 roku, zaś 14 lat później powołano do życia Centralną Stację Wypadkową w Łodzi z ośrodkiem przetaczania krwi. W 1936 roku swoje podwoje otworzył w Warszawie pierwszy Instytut Przetaczania i Konserwacji Krwi.

– Szanowni Państwo! Witam wszystkich zgromadzonych honorowych krwiodawców działających w Klubach HDK PCK i zrzeszonych w Oddziale Rejonowym PCK Warszawa Południe i ich najbliższych. Witam przybyłych gości oraz przedstawicieli mass mediów – powiedział na wstępie Włodzimierz Warwas, przewodniczący Mazowieckiej Okręgowej Rady Honorowego Krwiodawstwa i prezes Zarządu Rejonowego PCK Warszawa-Południe. Podziękował również kierownictwu firmy PGNiG Termika S.A. za umożliwienie korzystania z ich gościnnych progów.

Było wzniośle i dostojnie. I jak zawsze, nie brakowało emocji i wzruszeń, zaś wiele ciepłych słów pod adresem najaktywniejszych klubów HDK PCK, instytucji i osób propagujących działalność krwiodawstwa wraz z założeniami PCK, a także uhonorowanie ich dyplomami, odznakami, medalami, sprawiło, że niejednemu w oku łza się zakręciła. Część oficjalną wydarzenia poprzedziło wspólne odśpiewanie Hymnu Polskiego Czerwonego Krzyża.

Podczas spotkania wręczono:

• 5 Odznak „Honorowy Dawca Krwi – Zasłużony dla Zdrowia Narodu” (Anna Oyrzanowska – Klub HDK Krewki Ursynów, Andrzej Tylman – PKP Energetyka, Ewa Rola – PGNiG, Artur Ryszard Zawistowski – SM, Choiński Sławomir – SM) – przyznane na wniosek Zarządu Głównego PCK oraz Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa za wieloletnie oddawanie krwi i przekroczenie 20 litrów oddanej krwi.
• 6 Odznak Honorowych PCK II, III i IV stopnia (Piotr Kiełbasiński, Wiesław Augustyniak, Artur Kowalski, Tomasz Modzelewski, Andrzej Modzelewski i Klub HDK PCK PKP Energetyka) – przyznane na wniosek Włodzimierza Warwasa, prezesa Zarządu Rejonowego PCK Warszawa-Południe, za wybitne zasługi w realizacji humanitarnych celów Czerwonego Krzyża, a w szczególności za zaangażowanie w propagowanie honorowego krwiodawstwa oraz pomoc krwiodawcom w trudach życia codziennego.
• 26 Odznak „Zasłużony Honorowy Dawca Krwi” I, II i III stopnia (Przemysław Mościcki, Maciej Ornat, Hanna Fijałkowska, Rososiński Zbigniew, Sylwester Zimny, Jolanta Krzyżanowska, Damian Nabrdalik, Karol Soból, Damian Wałęsa, Maciej Rymarski, Daniel Brzeziński, Tomasz Ostrowski, Jarosław Wróblewski, Katarzyna Kurzątek, Mariusz Król, Andrzej Bernat, Katarzyna Rososińska, Mariusz Kubik, Karol Laskowski, Marek Byczkowski, Tomasz Duszak, Agnieszka Stokowska, Andrzej Moszczański, Paweł Burzyński, Marcin Lach, Rafał Cholewa) – przyznane przez prof. dr Jerzego Kotowicza, prezesa Mazowieckiego Zarządu Okręgowego PCK w dowód uznania za najpiękniejszy dar humanitarny, jakim jest bezinteresowne długoletnie oddawanie krwi.
• 2 Medale 60-lecia Honorowego Krwiodawstwa PCK (Rafał Miastowski, Dariusz Piotrowski) – przyznane na Włodzimierza Warwasa, prezesa Zarządu Rejonowego PCK Warszawa-Południe, za szczególne zasługi w efektywnym działaniu wspierającym Ruch Honorowego Krwiodawstwa PCK. 
• 2 Złote Odznaki Św. Floriana Mazovia (Ewa Rola, Daniel Czarniecki) – przyznane przez Kapitułę Stowarzyszenia Konfraterni Mazowieckiej w 100.rocznicę odzyskania Niepodległości przez Polskę za działalność na rzecz społeczeństwa i praw człowieka.                                                                                                                         

 W podsumowaniu VII edycji ogólnopolskiej kampanii PCK Gorączka Złota PCK „Detektyw Grosik 2019” w kategorii Klubów HDK PCK zdecydowanie najlepszy okazał się Klub HDK PCK działający przy PKP Energetyka, który zebrał aż 87 kilogramów żółtych monet. Jego najaktywniejsi członkowie, Anna Gładysz i Andrzej Cieśla, otrzymali puchary i pamiątkowe dyplomy.  

– Akcja „Detektyw Grosik” prowadzona jest na rzecz dzieci z naszego miasta, które znajdują się w trudnej sytuacji materialnej i rodzinnej. Pozyskane środki są przeznaczone między innymi na organizację wypoczynku letniego dla najuboższych dzieci, organizację zajęć dla dzieci w okresie wakacyjnym oraz przygotowanie dla nich paczek – przypomniał Włodzimierz Warwas, prezes Zarządu Rejonowego PCK Warszawa-Południe. I podkreślił, że podczas tej akcji promowana jest idea wolontariatu, czyli bezinteresownej pomocy drugiej osobie.

Klub HDK PCK „Krewki Ursynów”, najmłodsze dziecko Oddziału Rejonowego PCK Warszawa-Południe, bezapelacyjnie znajduje się w ścisłej czołówce najprężniej działających klubów. Już jego pierwsza akcja okazała się wielkim sukcesem i zwróciła uwagę Rafała Miastowskiego, ówczesnego burmistrza dzielnicy Ursynów. Na szczęście członkowie Klubu nie spoczęli na laurach i wciąż mają głowę pełną nowych pomysłów, a Zarząd docenia to i nagradza najlepszych. Jacek Okraszewski, prezes Klubu HDK PCK „Krewki Ursynów”, uhonorował okolicznościowymi statuetkami: Violettę Filipowicz, Katarzynę Rososińską, Annę Skolimowską, Andrzeja Bernat oraz Krystynę Florczak. Ta ostatnia, będąc uczennicą szkoły średniej, mimo obowiązków związanych z nauką, stara się brać czynny udział we wszystkich akcjach organizowanych przez „Krewki Ursynów”.

– Pomaganie innym mam we krwi, po mamie – mówi z nieskrywaną dumą Krystyna Florczak. – Dobro powraca i ja w to wierzę. Dzisiaj ja komuś pomogę, a jutro może ktoś mnie pomoże? Bo przecież nie wiadomo, co jutro się zdarzy. Mam taką wewnętrzną potrzebę pomagania innym, czuję się wtedy sama potrzebna. I cieszę się, że zarząd klubu docenił moje zaangażowanie, bo to mi naprawdę sprawia ogromną frajdę. A ta nagroda była dla mnie ogromną niespodzianką, zupełnie nie spodziewałam się jej, zwłaszcza, że z uwagi na to, że nie jestem pełnoletnia, to nie mogę oddać krwi i być też pełnoprawnym członkiem klubu – mówi z wypiekami na twarzy.

Zarząd „Krewkiego Ursynowa” wyróżnił też za klubową działalność Teresę Florczak i Macieja Mackiewicza. 

Powód do dumy może też mieć Klub HDK PCK PKP Energetyka, którego prezesem jest Wojciech Zdunka, gdyż w tym roku świętuje 10. rocznicę działalności.

– Człowiek żyjący sam dla siebie jest niewiele wart. Umiera i nic po nim nie zostaje oprócz wspomnień i pamiątek osobistych, rodzinnych. Najważniejsze jednak jest to, co człowiek czyni dobrego dla innych (…). Prawie wszyscy zgromadzeni na tej Sali oddawali lub oddają krew. Jest tu też liczne grupa osób wspierająca od lat organizacyjnie i finansowo ruch honorowego krwiodawstwa czyli naszą działalność. Są też tacy, których stan zdrowia nie pozwala oddawać krwi, a widzą potrzebę promowania tej szlachetnej idei i pomagają nam w różny sposób (…). Człowiek pomagając innym pokazuje, że nie jest samolubny, ale wręcz chce udowodnić, że jest czegoś wart – podsumował na koniec spotkania Włodzimierz Warwas, przewodniczący Mazowieckiej Okręgowej Rady Honorowego Krwiodawstwa i prezes Zarządu Rejonowego PCK Warszawa-Południe. Podziękował też tym wszystkim darczyńcom, którzy przysłowiową „kropelką daru życia” dzielili się z nim, gdy przebywał w szpitalu. – Dziękuje tym, którzy oddawali krew dla mnie podczas mojego trzymiesięcznego pobytu w szpitalu związanego z operacją serca i zastawki, a mam rzadką grupę krwi „B RH-„. Dzięki wam tu jestem i mogę dalej prowadzić działalność oraz realizować się w tym, co polubiłem, a więc pomagać innym – powiedział Włodzimierz Warwas nie kryjąc wzruszenia.

Organizatorzy zadbali też o słodki poczęstunek. Najdłuższa kolejka ustawiła się do okazałego tortu urodzinowego Polskiego Czerwonego Krzyża. W kuluarach jeszcze długo rozmawiano o idei krwiodawstwa w Polsce i pstrykano zdjęcia pamiątkowe…

Muszę też przyznać, że ilekroć bywam na tego typu wydarzeniach, organizowanych przez prężnie działający Oddział Rejonowy PCK Warszawa-Południe, to zawsze wychodzę stamtąd z ogromną dawką pozytywnej energii. Nieżyjący już i nieco zapomniany Marek Kotański – człowiek o wielkim sercu i ogromnej empatii do każdego bez względu na kolor skóry czy światopogląd, założyciel MONAR-u i MARKOT-u – wielokrotnie powtarzał mi, że „sens istnienia zrozumiesz wtedy, gdy dasz siebie innym”. Jego słowa, choć z pozoru tak banalne, wciąż są aktualne.

Anna Tomasik

Foto: Teresa Florczak, Maciej Mackiewicz /archiwum Zarządu Klubu HDK „Krewki Ursynów”.