Lepiej tego zaplanować sobie nie mogli. Siatkarze UMKS MOS Wola Warszawa rozgromili w pierwszym meczu Turnieju Półfinałowego Mistrzostw Polski AZS PWSZ Nysa 3:0 tracąc zaledwie trzydzieści jeden punktów.

Podopieczni trenera Konrada Copa od początku spotkania narzucili swój styl gry. Kibice zgromadzeni na trybunach z radością oklaskiwali kolejne niesamowite zagrania stołecznej ekipy. Zawodnicy Blue Army, jak nazywana jest wolska ekipa, grali pewnie w każdym elemencie gry. Widać to było także w każdym secie. Szybkie objęcie prowadzenia, a następnie stałe powiększanie przewagi. Widać, że UMKS MOS Wola jest faworytem w tym turnieju i jeśli tylko forma ta utrzyma się w kolejnych dniach i tygodniach to może powalczyć o złoty medal Mistrzostw Polski.

- Zagraliśmy wczoraj bardzo dobry mecz, jeden z lepszych w tym sezonie. Zrobiliśmy pierwszy krok na drodze do finałów Mistrzostw Polski - mówi Konrad Cop, trener UMKS MOS Wola.   

Wyniki pierwszego dnia turnieju:

UMKS MOS WOLA Warszawa - AZS PWSZ Nysa 3:0 (25:15, 25:7, 25:9) 

Energetyk Poznań - AZS UWM Olsztyn 3:0 (25:23, 25:22, 25:23)

Drużyna UMKS MOS Wola zagrała w składzie: Przemysłąw Gadziński, Michał Kulesza, Jakub Strulak, Piotr Szlęzak, Mateusz Szaniawski, Michał Gawrzydek, Jakub Buczek, Maciej Pieńkowski, Adam Antoński, Jaromir Orlicz, Karol Jakóbczak, Andrzej Łychowski, Dawid Bulira, Kacper Kulesza.

Dziś rozegrane zostaną kolejne dwa spotkania. O godz. 11:30 w hali sportowej przy ul. Rogalińskiej 2 AZS PWSZ Nysa zmierzy się z AZS UWM Olsztyn, zaś o godz. 13:30 UMKS MOS Wola podejmie Enea Energetyka Poznań.  

- Dziś czeka nas mecz z Energetykiem Poznań, który wczoraj w trzech setach pokonał AZS Olsztyn. Gratulacje dla trenera Michała Dębca. Czeka nas ciekawe widowisko zarówno na boisku jak i na trybunach. Zapraszamy naszych wiernych sympatyków i kibiców młodzieżowej siatkówki - zachęca trener Cop.

My także zapraszamy na sobotnie i niedzielne mecze na Woli.

Fot. MOS Wola