Na Wybrzeżu Helskim a wysokości Parku Praskiego kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami w ruchu. Aktywiści Greenpeace prowadzą swój protest przeciwko wycince lasów

- W kampanii wyborczej Donald Tusk obiecywał nam ochronę polskich lasów. Deklarował, że 20 proc. lasów zostanie ochroniona przed wycinką w pierwsze 100 dni nowej kadencji. Tymczasem minęło ponad pół roku, a my jesteśmy niemal w tym samym miejscu.

Premierze, spełniaj swoje obietnice! 20 proc. lasów bez wycinek –postulują aktywiści Greenpeace.

Aktywiści zablokowali dziś ruch na Wybrzeżu Helskim na wysokości Parku Praskiego. Pas drogi zablokowany jest przez ciężarówkę załadowaną ściętymi drzewami. Tuż obok niej stoją manifestujący z banerami, na których widnieją hasła wzywające do spełniania obietnic przez Premiera i wstrzymania wycinki lasów.

-Przekazujemy dzisiaj premierowi Donaldowi Tuskowi petycję o ochronę lasów wraz z nietypowym załącznikiem. Jest nim ciężarówka pełna ściętych drzew. Każdego dnia z naszych lasów wyjeżdża blisko 6000 takich ciężarówek.

Donald Tusk obiecał, że obejmie 20% lasów ochroną i nadal nie wywiązał się z tej obietnicy. Minęło ponad pół roku, a ochroną i to czasową jest objęte zaledwie 1.3% polskich lasów – czytamy na profilu w mediach społecznościowych Greenpeace Polska.

fot. FB Greenpeace Polska