Marszałek Tyszka broni Pałacu Ślubów
Stanisław Tyszka, wicemarszałek Sejmu z ruchu Kukiz’15 zwrócił się z apelem do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o zaniechanie prób przejęcia Pałacu Ślubów przez Zamek Królewski w Warszawie, instytucję nadzorowaną przez resort wicepremiera Glińskiego. Sprawa statusu Pałacu Ślubów stała się przedmiotem zapytania poselskiego, które Tyszka wystosował do ministra kultury i dziedzictwa narodowego.
Zapytanie posła Tyszki ma związek z wypowiedziami prof. Wojciecha Fałkowskiego, dyrektora Zamku Królewskiego, który wyraził chęć przejęcia Pałacu Ślubów, będącego obecnie własnością miasta. Według prof. Fałkowskiego za przejęciem Pałacu Ślubów przez Zamek Królewski przemawiają argumenty historyczne oraz potrzeba „scalenia kolorystyki i iluminacji fasady budynku od strony Wisły”.
Marszałek Tyszka w swoim zapytaniu zwraca uwagę, że „Pałac Ślubów stał się wizytówką miasta, miejscem symbolicznym i ważnym dla wielu pokoleń mieszkańców. Ma on wielkie znaczenie sentymentalne – dla wielu małżeństw stanowi miejsce podjęcia tej tak istotnej dla dalszego życia decyzji. Po jego przejęciu śluby przestaną być w tym miejscu udzielane, co będzie stanowić cios dla tradycji Warszawy”. Zdaniem Tyszki „próba zmiany właściciela Pałacu Ślubów wpisuje się niestety w ciąg działań obecnego rządu prowadzących do coraz większej centralizacji władzy i stopniowego podporządkowywania kolejnych instytucji rządowi. Poprzednim takim działaniem na terenie m. st. Warszawy było przejęcie zarządu nad częścią Placu Piłsudskiego przez wojewodę mazowieckiego poprzez ustanowienie go tzw. terenem zamkniętym. Zasoby m. st. Warszawy są systematycznie uszczuplane, kosztem nie tyle ekip rządzących ratuszem, które się zmieniają, ale mieszkańców, mających przecież różne poglądy polityczne”. Dlatego marszałek Tyszka zwraca się z apelem do wicepremiera Glińskiego o powstrzymanie obecnego dyrektora Zamku Królewskiego od prób przejęcia Pałacu Ślubów, a także o zaniechanie wszelkich tego typu działań w przyszłości.
Pałac Ślubów, który w czasach panowania Stanisława Augusta Poniatowskiego mieścił pracownię malarza królewskiego Marcello Baciarellego – i stąd do dziś określany jest mianem Bacciarellówki – od 1969 roku jest najbardziej znanym miejscem w stolicy dla ceremonii zawarcia związku małżeńskiego. Mieści dwie sale ślubów o bogatym wystroju.
źródło: biura poselskiego Wicemarszałka Sejmu RP Stanisława Tyszki
źródło zdjęcia: https://pixabay.com/pl/wesele-brautstrau%C3%9F-bukiet-%C5%9Blubny-2794695/