Kadeci UMKS MOS Wola Warszawa zostali mistrzami Mazowsza. Na podium stanęli również zawodnicy innych stołecznych klubów: KS Metro i MKS MDK.

Od piątku do niedzieli trwał turniej finałowy Mistrzostw Mazowsza Kadetów. W hali sportowej przy ul. Rogalińskiej 2 młodzi adepci siatkówki zaprezentowali się z bardzo dobrej strony wielokrotnie pokazując widowiskowe obrony, wyszukane ataki czy skuteczne zagrywki z pola serwisowego.

Po dwóch dniach zmagań, jasne było o co będą walczyły wszystkie zespoły. Najpierw w niedzielne przedpołudnie w meczu o brązowy medal po ciekawym, wyrównanym boju MKS MDK Warszawa wygrał z Czarnymi Radom 3:2, a następnie w wielkim finale gospodarze UMKS MOS Wola Warszawa okazał się lepszy od KS Metro.

Wyniki Mistrzostw Mazowsza Kadetów 2021:

KS Metro Warszawa – UKS MKS MDK Warszawa 3:1 (25:14, 25:16, 22:25, 25:14)

UMKS MOS Wola Warszawa – RCS Czarni Radom 3:0 (25:20, 25:21, 26:24)

UKS MKS MDK Warszawa – UMKS MOS Wola Warszawa 0:3 (6:25, 20:25, 8:25)

RCS Czarni Radom – KS Metro Warszawa 0:3 (20:25, 19:25, 18:25)

UKS MKS MDK Warszawa – RCS Czarni Radom 3:2 (30:28, 25:22, 9:25, 21:25, 15:13)

UMKS MOS Wola Warszawa – KS Metro Warszawa 3:1 (23:25, 25:21, 25:20, 25:13)

Klasyfikacja końcowa mistrzostw:

1.      UMKS MOS Wola Warszawa

2.      KS Metro Warszawa

3.      UKS MKS MDK Warszawa

4.      RCS Czarni Radom

Składy drużyn uczestniczących w wolskim turnieju:

MOS Wola: Aleksander Nowik, Wojciech Pawlak, Jan Lizińczyk, Paweł Kuliński, Stanisław Chaciński, Dominik Budzyń, Tymon Tomaszewski, Mateusz Taczała, Borys Weber, Mateusz Miecznikowski, Ignacy Skrzydło, Maciej Wrzosek, Kacper Krzemiński, Kacper Gołębiewski, Oliwier Żabicki.

KS Metro: Szymon Koniuszewski, Jakub Linkiewicz, Bartłomiej Matyja, Mateusz Michalecki, Piotr Kozłowski, Karolis Lanevski, Marcel Bakaj, Mikołaj Raczek, Kacper Pakieła, Wiktor Getka, Damian Żulewski, Stanisław Dróżdż, Oliwier Gościański, Tymon Sternik.

MKS MDK: Jan Jagodziński, Jakub Stelmach, Maksymilian Cabajewski, Łukasz Wiaderek, Janusz Barański, Stefan Skowroński, Jakub Zimoląg, Jakub Sadowski, Jan Kuciński, Piotr Bardadin, Oskar Michalak, Jakub Podleśny, Antoni Włodarczyk, Kacper Borkowski.

RCS Czarni: Mikołaj Przygodzki, Maciej Piątek, Wiktor Żaczek, Kamil Moniak, Adam Ostrowski, Marcel Orzechowski, Adam Rafalik, Igor Serafin, Maciej Wardecki, Tomasz Łobodziński, Krystian Sobieraj, Oskar Druszcz, Jakub Płachta, Karol Czechowicz.

Turniej finałowy podsumowali bohaterowie zawodów. – Myślę, że turniej finałowy Mistrzostw Mazowsza był na naprawdę wysokim poziomie, a każda drużyna ciężko walczyła. Pierwszego dnia zagraliśmy bardzo dobrą siatkówkę, zespół z Radomia stawił opór, lecz to my wygraliśmy. W sobotę z drużyną MDK-u poradziliśmy sobie bez problemów. Z kolei w niedzielę zagraliśmy bardzo ciekawy mecz z Metrem, z którego wyszliśmy zwycięsko, lecz było bardzo ciężko. Nasz kapitan rozciął wargę na początku seta, a nasz drugi rozgrywający był na trybunach z zerwanym więzadłem, więc graliśmy w ogromnym osłabieniu, aczkolwiek zmiennik Wojtek Pawlak doskonale sobie poradził i pomógł nam wygrać – powiedział Stanisław Chaciński (UMKS MOS Wola), najlepszy atakujący turnieju finałowego. – To były bardzo dobre dla nas zawody i czas na sprawdzenie umiejętności zdobytych przez pierwszą część sezonu. Jesteśmy szczęśliwi i pokrzepieni dobrą grą naszego zespołu i szykujemy się na ćwierćfinały mistrzostw Polski, na których na pewno dobrze się pokażemy – dodał Mateusz Taczała, środkowy wolskiej drużyny.

Zadowolony jest również Tymon Tomaszewski, przyjmujący UMKS MOS Wola: – Myślę że całość można ocenić na duży plus. Te mistrzostwa pokazały, że stoimy na wysokim poziomie siatkarskim oraz potrafimy dobrze poradzić sobie w sytuacjach stresowych jakimi są końcówki setów. Moim zdaniem cała drużyna pokazała na ile tak naprawdę nas stać i nie możemy doczekać się już rozlosowania grup na turniej ćwierćfinałowy Mistrzostw Polski Kadetów.

– Na pewno trzeba podkreślić bardzo dobrą organizacje turnieju przez MOS Wola. Znów Mistrzostwa Mazowsza stały na bardzo wysokim poziomie, wszystkie drużyny pokazały kawał dobrej siatkówki oraz to jak ciężko pracowali na treningach by jak najlepiej pokazać się na finałach wojewódzkich. W tym roku złoto dla Woli, a za rok i dwa znów spotkamy się na boisku walcząc o najwyższe miejsce podium. Miejmy nadzieję, że wszystkie drużyny spotkają się w finale Mistrzostw Polski – mówi Jakub Linkiewicz, siatkarz KS Metro.

Zadowoleni z turnieju są także brązowi medaliści – zawodnicy MKS MDK Warszawa. – Zakwalifikowanie się do mistrzostw nie było łatwe, a już sam finał był dla wielu z nas pierwszą tak ważną imprezą. Możliwe, że z tego powodu zdarzały się momenty, w których trochę nas to przytłaczało. Zarówno pierwszy skład jak i zmiennicy starali się robić wszystko to co potrafią najlepiej, aby zbliżyć drużynę do wygranej. Kwadrat pomagał dopingując i każdy w nim był gotowy by wejść i dać z siebie wszystko. Emocje, te dobre i te gorsze, będą dla nas również dużym doświadczeniem. Chciałabym także zaznaczyć, że oprócz dobrze zorganizowanej imprezy, szczególnie w czasach covidowych, wyróżnienia poszczególnych zawodników turnieju były jak najbardziej trafne – zaznacza Maksymilian Cabajewski. – Zawody były bardzo udane. Jeśli chodzi o naszą drużynę oczywiście nie obyło się bez błędów własnych. Jesteśmy bardzo zadowoleni z siebie, bo jednak brązowy medal jest nie byle jakim osiągnięciem z takimi drużynami z jaki konkurowaliśmy. Gratuluję drużynie MOS Wola zajęcia pierwszego miejsca – oznajmił Janusz Barański.

– Na początku wielkie gratulacje dla organizatora UMKS-u MOS Wola za zorganizowanie bardzo dobrego, na wysokim poziomie turnieju. Przez całe mistrzostwa czuć było wielkie emocje na parkiecie hali przy ul. Rogalińskiej oraz walkę, bez której nie mogło się obyć. Przede wszystkim gratulacje dla wszystkich drużyn, dzięki którym nie było by takich emocji. W pierwszym meczu graliśmy trzymając poziom jednak grając dobra siatkówkę Metro wygrało 3:1. W meczu z MOS-em nie graliśmy do końca naszej gry, nasz najlepszy środkowy doznał kontuzji przez co też lekko osłabiło nam to zespół. W meczu z Radomiem w pierwszych dwóch setach pokazaliśmy przeciwnikowi naszą siatkówkę i prowadziliśmy 2:0 w setach. Niestety później się to odwróciło małe błędy spowodowały, że zrobiło się 2:2 w setach. Spotkanie rozstrzygnął tie-break - po ciężkiej walce z dobrym przeciwnikiem wygrywamy 15:13 i cały mecz 3:2. Osobiście bardzo dziękuję za bardzo dobrą grę kolegą i przyjaciołom z MDK-u, których serdecznie pozdrawiam, a także oczywiście trenera Romana Hołopiaka. Bardzo dziękuję za wspaniałe zawody reszcie zespołów - MOS Wola, KS Metro, oraz RCS Czarnym Radom za walkę do końca dzięki czemu mecz o trzecie miejsce był pełen emocji – mówi Piotr Bardadin.

Po triumfie w kategorii juniorów podopieczni trenera Tomasza Kellera są drugim zespołem UMKS MOS Wola, który w tym roku sięgnął po złoty medal Mistrzostw Mazowsza. Wszystkie warszawskie drużyny uczestniczące w turnieju finałowym Mistrzostw Mazowsza Kadetów awansowały do ćwierćfinału Mistrzostw Polski w tej kategorii wiekowej. 

Fot. MOS Wola