Do Olsztyna udali się siatkarze drużyny MOS Wola Tramwaje Warszawskie na kolejne spotkanie II ligi mężczyzn. Po rozegraniu trzech setów tym razem to Akademicy z Warmii cieszyli się ze zdobycia kompletu punktów.

To nie był dzień warszawskiej drużyny. Osłabiony brakiem kilku podstawowych zawodników stołeczny zespół nie zdołał nawiązać równorzędnej walki i tym razem musiał uznać wyższość rywali. Zainkasowane trzy punkty przez siatkarzy AZS UWM Olsztyn przybliża ich do utrzymania się w lidze.

– Ciężko znaleźć słowa po tak dotkliwej porażce. Był to kolejny mecz, w którym próbowaliśmy ukryć nasze problemy kadrowe jednak przeciwnik boleśnie je obnażył. Zdecydowanie brakuje nam siły ofensywnej, która tak dobrze funkcjonowała w pierwszej rundzie. Do kilku kontuzjowanych zawodników trzeba dodać toczące się równocześnie rozgrywki Mistrzostw Polski juniorów, które niejako są dla naszego klubu priorytetem. Mogę zapewnić, że mimo ostatnich niepowodzeń zespół trzyma się razem i głęboko wierzy, że niebawem wyjdziemy ze wszystkich problemów i wrócimy na właściwe tory – powiedział po meczu Szymon Szlendak, trener wolskiego klubu.

AZS UWM Olsztyn – MOS Wola Tramwaje Warszawskie 3:0 (25:22, 25:16, 25:21)

Stołeczna drużyna zagrała w składzie: Jaromir Orlicz, Przemysław Czado, Adam Antoński, Szymon Matuszewski, Jakub Koc, Mateusz Taczała, Dariusz Bonisławski, Dawid Bulira, Mikołaj Kobyliński, Stanisław Chaciński, Tymon Tomaszewski, Kacper Żółtański.

Fot. MOS Wola/Paweł Oleksiak Fotografia