W środę, 8 lutego siatkarze MOS Wola Tramwaje Warszawskie odrabiali zaległości ligowe. Niestety z Tomaszowa Mazowieckiego stołeczna drużyna wróciła bez punktów.

Pierwotnie spotkanie 14. kolejki II ligi pomiędzy KS Lechią II Tomaszów Mazowiecki a MOS Wola Tramwaje Warszawskie miało zostać rozegrane 14 stycznia. Jednak zawodnicy stołecznego zespołu poprosili o zmianę terminu, bowiem w tym czasie reprezentowali KU AZS MANS Warszawa w turnieju półfinałowym Akademickiego Młodzieżowego Pucharu Polski.

We wczorajszym spotkaniu rozgrywanym w hali Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 4 przy ul. Maya 11/13 w Tomaszowie Mazowieckim nie mogło wziąć udział kilku podstawowych siatkarzy warszawskiego klubu. Mimo to osłabiony zespół ze stolicy walczył, szczególnie w pierwszym secie, jak równy z równym ulegając rywalom dopiero w grze na przewagi. Druga i trzecia partia to skuteczna gra gospodarzy, którzy nie pozwolili wolskiej młodzieży rozwinąć skrzydeł. Nieoczekiwana porażka „Tramwajarzy” z Lechią pozwoliło powiększyć przewagę nad MOS-em drugiej i trzeciej drużynie w lidze do sześciu punktów.

– Sam wynik końcowy, na pewno nie oddaje tego co działo się na boisku. Ten mecz, mimo że trzy setowy miał różne odsłony. Początek układał się zdecydowanie pod nasze dyktando. Rozpoczęliśmy spotkanie bardzo dobrze, mądrze graliśmy w polu serwisowym i realizowaliśmy założenia taktyczne. Niestety w końcówce ciężko było nam zatrzymać ataki rywala i pierwszą odsłonę przegraliśmy na przewagi. Druga partia całkowicie nam nie wyszła. Od początku do końca gospodarze kontrolowali sytuację na boisku. Trzeci set to walka punkt za punkt, z delikatną naszą przewagą, ale niestety tylko do stanu 17:15 W końcówce Lechia zdecydowanie przyspieszyła zamykając mecz 3:0. Z czysto siatkarskich elementów na pewno zawiódł najważniejszy element, czyli atak. Tutaj wypadliśmy bardzo słabo i na pewno będziemy próbowali to szybko poprawić. Przyznaję, że nie tak wyobrażałem sobie to spotkanie, zarówno mi jak i zawodnikom oraz trenerom jest najzwyczajniej w świecie smutno. Ale taki jest sport, liga toczy się dalej i mamy jeszcze sporo okazji aby zapunktować. Wszystko wskazuje na to, że na sobotnie derby Warszawy dołączą już do nas juniorzy, którzy jednocześnie z drugą ligą rywalizują w rozgrywkach młodzieżowych – mówi Szymon Szlendak, trener wolskiego klubu.

KS Lechia II Tomaszów Mazowiecki – MOS Wola Tramwaje Warszawskie 3:0 (29:27, 25:17, 25:19)

Stołeczna drużyna zagrała w składzie: Jaromir Orlicz, Tymon Tomaszewski, Kacper Żółtański, Jakub Koc, Przemysław Czado, Ignacy Skrzydło, Dariusz Bonisławski, Dawid Bulira, Mateusz Taczała, Krzysztof Pawlak, Mikołaj Kobyliński.

Już w najbliższą sobotę wielkie derby stolicy. W hali sportowej przy ul. Rogalińskiej 2 „Tramwajarze” będą gonić Metro.

Fot. MOS Wola/Paweł Oleksiak Fotografia