W hali sportowej przy ulicy Rogalińskiej 2 odbył się kolejny mecz Mazowieckiej I Ligi Juniorek. Drużyna UMKS MOS Wola II Warszawa podejmowała ekipę NIKE Węgrów. Co ciekawe ta sama drużyna tydzień temu grała z pierwszym zespołem MOS-u. Wtedy siatkarki z Węgrowa musiały uznać wyższość stołecznego teamu. Nie inaczej było i tym razem.

Podopieczne trenera Stanisława Lizińczyka zagrały skoncentrowane, wykorzystując każdą okazję do tego, aby w efektowny sposób zakończyć akcję. Szkoleniowiec warszawskiej ekipy mógł pozwolić się na rotację w składzie i wypróbować różne warianty gry. Był to bardzo dobry moment na pokazanie się trenerowi, a zarazem lekcja dla zespołu z Węgrowa. Siatkarki UMKS MOS Wola II Warszawa, podobnie jak pierwsza drużyna, mogły się cieszyć z szybkiej wygranej bez straty seta.

UMKS MOS Wola II Warszawa - NIKE Węgrów 3:0 (25:17, 25:15, 25:23)

Skład UMKS MOS Wola II Warszawa: Zuzanna Dygdoń, Patrycja Bąk, Karolina Waligóra, Julia Wydmańska, Maja Kaczmarczyk, Oliwia Kosieradzka, Karolina Baran, Julia Kabala, Martyna Rozwadowska, Gabriela Rakus, Maria Butryn, Ewa Kwiatkowska, Wiktoria Lipka, Martyna Pacuszka.

- Na początku pierwszego seta musiałyśmy wejść w mecz. Potem jak już się rozegrałyśmy zagrałyśmy dobre spotkanie. Pod koniec trzeciego seta wdała się do drużyny dekoncentracja, ale wróciłyśmy do naszej dobrej gry. Cieszą nas kolejne trzy oczka w tabeli, ponieważ każdy punkt jest bardzo ważny w rozgrywkach - powiedziała po meczu specjalnie dla Informatora Stolicy Gabriela Rakus, zawodniczka UMKS MOS Wola.

W następnej kolejce Mazowieckiej I Ligi Juniorek zawodniczki trenera Lizińczyka zmierzą się również w hali przy ul. Rogalińskiej 2 we wtorek, 30 października o godz. 19:00 z Radomką Radom.

Fot. MOS Wola Warszawa