Żoliborz to najmniejsza warszawska dzielnica. Nowe osiedla wyrastają tu jednak jak grzyby po deszczu. Mieszkańcy Południowego Żoliborza od dawna apelowali do władz dzielnicy o budowę nowej szkoły. Gdy w końcu miasto przyznało pieniądze okazało się, że nie można przystąpić do przetargu na jej budowę przez zmiany w projekcie.

Ostatnia nowa szkoła na Żoliborzu powstała w 1964 r., czyli ponad 50 lat temu. Istniejące placówki oświatowe od lat pękają w szwach. Z powodu przepełnienia, dzieci zmuszone są do nauki w systemie zmianowym. Brakuje sal i miejsc w szkolnych stołówkach, a zajęcia wychowania fizycznego odbywają się na korytarzach.

Władze dzielnicy usiłowały zminimalizować problem inwestując w modernizację istniejących placówek oświatowych. To niestety była kropla w morzu potrzeb. Problem braku miejsc w żoliborskich szkołach rozwiązać może jedynie budowa na dzielnicy nowej placówki oświatowej.

Za drogi projekt?

Jedyną działką, którą dzielnica mogła przeznaczyć pod budowę nowej szkoły był teren położony przy ul. Anny German. Okazało się jednak, że w mieście toczy się postępowanie w sprawie zwrotu tego terenu spadkobiercom byłych właścicieli. Po oddaleniu przez Sąd Apelacyjny roszczeń do tego terenu, Stowarzyszenie „Nowy Żoliborz” złożyło petycję do władz miejskiego Ratusza o przyznanie w trybie pilnym środków na budowę szkoły i przedszkola w tym miejscu. Projekt budowy obiektu zgłoszono wcześniej do budżetu partycypacyjnego.

– Podjęcie natychmiastowych decyzji o przyznaniu dodatkowych środków na budowę naszej szkoły i przedszkola pozwoli uniknąć katastrofy edukacyjnej na terenie Żoliborza – alarmowała w petycji do władz miasta Izabela Rychter, radna dzielnicy Żoliborz i członkini Stowarzyszenia „Nowy Żoliborz”. Miasto jednak zwlekało z przekazaniem pieniędzy na ten cel uznając, że realizacja tej inwestycji według istniejącego projektu jest bardzo drogim przedsięwzięciem. – Gdyby nie brak pieniędzy, szkoła mogła zostać oddana do użytku już we wrześniu tego roku – tłumaczy Andrzej Kawka, rzecznik prasowy Urzędu Dzielnicy Żoliborz. Teraz okazuje się, że choć są pieniądze, to trzeba będzie jeszcze zmieniać projekt.

Opóźnia przez zmiany projektowe

Nowa szkoła i przedszkole przy ul. Anny German będzie budowana z myślą o dzieciach z nowych osiedli na terenie Żoliborza Południowego i Powązek. Ma również służyć dzieciom dojeżdżającym z Zatrasia i Sadów Żoliborskich. Do nowej placówki będzie mogło uczęszczać 925 dzieci, w tym 125 przedszkolaków. Zgodnie z obecnym projektem w trzy piętrowym budynku znajdować się ma 400 metrowa biblioteka, a na dachu nowoczesne obserwatorium. Przewidziano również budowę podziemnego parkingu. Jakie zmiany zostaną wprowadzone? Tego jeszcze nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że miasto przekazało dzielnicy na realizację tej inwestycji 48,7 mln zł. Przetarg na budowę szkoły ma zostać rozpisany dopiero po zmianach w projekcie. Kiedy? Nie wiadomo. – Na przetarg trzeba będzie jeszcze poczekać ze względu na zmiany projektowe – mówi krótko Andrzej Kawka, rzecznik żoliborskiego Ratusza.

Zgodnie z pierwotnymi założeniami budowa szkoły przy ul. Anny German miała zostać zakończona w 2020 r. O tym, czy uda się dotrzymać tego terminu będziemy informować naszych Czytelników na bieżąco.

Anna Przerwa / fot.wizualizacja projektu UM dzielnicy Żoliborz