Ostatnia najdłuższa noc w roku, trwająca blisko 16 godzin, stała się doskonałym sprawdzianem wydajności zmodernizowanego systemu oświetlenia stolicy. Dzięki masowej wymianie przestarzałych lamp sodowych na nowoczesne oprawy LED, Warszawa wydała na energię elektryczną kwotę znacznie niższą, niż wynikałoby to z historycznego zużycia prądu. Kompleksowa reforma infrastruktury oświetleniowej nie tylko chroni budżet miasta przed rosnącymi cenami energii, ale również realnie przekłada się na poprawę bezpieczeństwa mieszkańców

Czas zimowy narzuca specyficzny rytm pracy miejskich latarni, które są uruchamiane tuż po zachodzie słońca i wygaszane na kwadrans przed świtem. Podczas nocy z 21 na 22 grudnia, która jest najdłuższą w całym cyklu rocznym, warszawskie oświetlenie funkcjonowało przez rekordowe 16 godzin, zużywając w tym czasie około 137 MWh energii. Przy obecnych stawkach rynkowych, wynoszących około 1100 złotych za megawatogodzinę, koszt rozświetlenia wszystkich miejskich traktów wyniósł w przybliżeniu 151 tysięcy złotych. Choć kwota ta wydaje się wysoka, zestawienie jej z danymi sprzed siedmiu lat ukazuje gigantyczną skalę postępu technologicznego i ekonomicznego, jaki dokonał się w Warszawie.

– Dla porównania 7 lat temu latarnie zużyły podczas najdłuższej nocy w roku 306 MWh. Rachunek wyszedł wówczas 162 tys. zł. Już tutaj mamy różnicę na korzyść nowych opraw, a cena za energię była wówczas ponad dwukrotnie niższa – ok. 530 zł/MWh. Przy dzisiejszej stawce oświetlenie stolicy podczas najdłuższej nocy w 2018 roku kosztowałoby niecałe 337 tys. zł – przekazuje ZDM.

Kluczem do sukcesu okazał się największy w kraju projekt wymiany opraw oświetleniowych, który zainaugurowano pod koniec 2021 roku. W ciągu czterech lat intensywnych prac na ulicach zawisło ponad 81 tysięcy nowoczesnych opraw typu SAVA, które zastąpiły wyeksploatowane urządzenia. Obecnie niemal 90 procent z całej puli 130 tysięcy miejskich latarni stanowią modele energooszczędne. Projekt ten objął nie tylko główne arterie komunikacyjne zarządzane przez miasto, ale również drogi dzielnicowe, gdzie zamontowano blisko 43 tysiące nowych punktów świetlnych zaprojektowanych przez krajowego producenta specjalnie dla warszawskiej przestrzeni.

Wymierne korzyści płynące z tej inwestycji widać nie tylko w skali jednej nocy, ale przede wszystkim w ujęciu rocznym. Miasto szacuje, że modernizacja pozwala na zaoszczędzenie około 49 milionów złotych każdego roku, co jest efektem drastycznego spadku zapotrzebowania na moc o ponad 38 tysięcy MWh. Oprócz aspektu finansowego, niezwykle istotny jest wpływ na ekologię, ponieważ mniejsze zużycie prądu oznacza redukcję emisji dwutlenku węgla o ponad 31 tysięcy ton rocznie. Aby uzyskać podobny efekt ekologiczny, konieczne byłoby posadzenie przeszło 4,4 miliona drzew, co czyni ten projekt jednym z najbardziej prośrodowiskowych przedsięwzięć w historii stołecznej infrastruktury.

fot. ZDM