Wschodnia część Białołęki to miejsce, które rozwija się bardzo szybko, i w takim samym tempie rośnie tam liczba mieszkańców. Niestety nie wtóruje temu rozwój komunikacji miejskiej, co znacznie utrudnia poruszanie się po dzielnicy oraz poza jej granice i odstrasza potencjalnych, przyszłych pasażerów. Czy istnieje zatem szansa, by mieszkańcy Białołęki szybciej dojechali do metra i innych strategicznych punktów w Warszawie? ZTM odpowiada: tak.

Spośród wielu pomysłów dotyczących rozbudowy komunikacji miejskiej na Białołęce, jednym z ważniejszych wydaje się rozbudowa linii tramwajowej, która prowadziłaby aż do wschodniej części Białołęki. Tramwaj, według pierwszych informacji jakie opublikował ZTM, miałby kursować w godzinach szczytu co 2 minuty, a jego trasa pozwoliłaby wielu mieszkańcom dotrzeć do innych środków komunikacji prowadzących bezpośrednio do metra oraz innych strategicznych miejsc. Bowiem głównym założeniem rozbudowy trasy tramwajowej jest zastąpienie części autobusów kursujących aktualnie w zachodniej części przez tramwaje i wykorzystanie ich do obsługi wschodniej części dzielnicy.

 

Plan budowy nie jest nowy, natomiast ważną kwestią jest deklaracja władz o przyspieszeniu prac nad nim, tak by trasa gotowa była w 2022 roku (o trzy lata wcześniej niż zakładano pierwotnie), czyli na rok przed uruchomieniem na Targówku II linii metra. Przetarg na budowę ma zostać ogłoszony w 2019 lub 2020 roku i wg założeń, wtedy powinny rozpocząć się prace nad rozbudową trasy tramwajowej na Białołęce. 

 

Temat rozbudowy komunikacji miejskiej na Białołęce jest naglący, ponieważ powstaje tam bardzo dużo osiedli mieszkaniowych, co oznacza szybki wzrost liczby potencjalnych pasażerów. Urząd dzielnicy, nie chce dopuścić do tego żeby komunikacja miejska na Białołęce funkcjonowała, tak jak do tej pory. Prace ZTM-u nad planem rozbudowy siatki połączeń, dla opisywanej dzielnicy są prężne, a pomysłów jest wiele. Rozbudowa trasy tramwajowej wydaje się jednak priorytetowa i najbardziej funkcjonalna.

Magdalena Pernet