Powstanie film o warszawskim ,,Batmanie”
Matthew Tyrmand oraz prezesi Water Color Studio i PMPG Polskie Media podpisali 29 listopada list intencyjny o współpracy przy ekranizacji powieści Leopolda Tyrmanda „Zły”. Ta jedna z najoryginalniejszych powieści kryminalnych, które powstały w PRL-u, toczy się w Warszawie na początku lat 50. XX wieku.
Legendarne dzieło Leopolda Tyrmanda to idealny scenariusz na kino superbohaterskie rodem z Hollywood. Tytułowy ,,Zły” to samotny mściciel, ścigany zarówno przez gangsterów z którymi walczy, jak i milicję badającą sprawy napaści na przedstawicieli kryminalnego półświatka. Wychowany na warszawskiej Pradze pośród gangów i bijatyk, dręczony przez demony przeszłości postanawia stawić czoła kryminalistom będącym rakiem powojennej Warszawy. Tyrmand stworzył w swej powieści postać przypominającą bardziej bohatera komiksowego na miarę Batmana lub Ghost Ridera, niż człowieka z krwi i kości. ,,Złego” nie da się podpiąć pod żaden konkretny gatunek literacki – łączy w sobie cechy powieści szpiegowskiej, westernu, fantastyki i romansu.
Akcja książki rozgrywa się w Warszawie lat 50. przypominającej Sin City lub Gotham City. Przed filmowcami nie lada wyzwanie oddania niepowtarzalnego klimatu powojennej stolicy. W powieści pojawia się wiele charakterystycznych miejsc dla Warszawy, takich jak ruiny Śródmieścia i ,,Dzikiego Zachodu” Woli, gruzy północnego Muranowa, Centralny Dom Towarowy, Bazar Różyckiego, Hala Torwar i wiele innych. Miasto z tamtego okresu ,,zagra” warszawska Praga i niektóre fragmenty Śródmieścia, ale z oczywistych przyczyn konieczne będzie również użycie efektów specjalnych.
Nie będzie to pierwsza próba ekranizacji powieści Leopolda Tyrmanda – kilka lat temu tego zadania próbował się podjąć Xawery Żuławski we współpracy z Water Color Studio. Tym bardziej producentom zależy, by udało się wreszcie doprowadzić do premiery „Złego”. Nie zdradzają póki co zbyt wielu szczegółów poza tym, że premiera planowana jest na 2020 rok. Budżet wstępnie oszacowano na 20 milionów złotych i jeżeli faktycznie zamknie się tą kwotą, produkcja znajdzie się w pierwszej dziesiątce najdroższych polskich filmów, m.in. za „Quo Vadis” (ponad 75 mln) czy „Ogniem mieczem”(24 mln).
Pozostaje tylko pytanie, czy tym razem projekt dojdzie do skutku?
Autor: Szymon Grot
fot. Skrzyżowanie ul. Kruczej i Alej Jerozolimskich. Tutaj Zły wymierza sprawiedliwość chuliganom z trolejbusu linii 54.
https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Skrzyżowanie_ulicy_Kruczej_i_Alej_Jerozolimskich_lata_60..jpg?uselang=pl#filelinks
By Edmund Uchymiak - Warszawa 1945-1966, Warszawskie Wydawnictwo Prasowe RSW "Prasa" i Redakcja Tygodnika "Stolica", Warszawa 1967, p. 173, Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=37350356