Na dzisiejszej sesji Sejmiku Województwa Mazowieckiego radni będą chcieli przyjąć stanowisko w sprawie proponowanych przez PiS zmian w Kodeksie wyborczy, w którym wzywają parlamentarzystów do zaprzestania prac legislacyjnych, żądają konsultacji społecznych i wskazują szereg zagrożeń dla procesu wyborczego i idei samorządności.

W Sejmie toczą się prace nad złożonym przez posłów PiS projektem zmian w Kodeksie wyborczym. Proponowane nowe regulacje zakładają m.in. likwidację jednomandatowych okręgów wyborczych do rad gmin, reformę Państwowej Komisji Wyborczej oraz wprowadzenie dwukadencyjności wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.

Przeciwko tym zmianom chcą zaprotestować radni z Mazowsza. "Sejmik województwa mazowieckiego wyraża stanowczy sprzeciw w związku z pracami legislacyjnymi nad poselskim projektem ustaw o zmianie niektórych ustaw w celu zwiększenia udziału obywateli w procesie wybierania, funkcjonowania i kontrolowania niektórych organów publicznych" - czytamy w projekcie stanowiska, które będzie procedowane podczas dzisiejszej sesji Sejmiku Województwa Mazowieckiego. – W projekcie PiS o Kodeksie wyborczym absurd goni absurd. Z jednej strony proponowane zmiany demolują Państwową Komisję Wyborczą, a z drugiej posłowie PiS wpisują ile minut będą trwały wystąpienia na sesji rady gminy. Jednym słowem PiS chce mieć totalną kontrolę nad procesem wyborczym - mówi Marcin Kierwiński, poseł na Sejm RP, przewodniczący Platformy Obywatelskiej w Warszawie

Radni Sejmiku Województwa Mazowieckiego podkreślają, że proponowane zmiany prowadzą do znacznego ograniczenia samorządności i są wyraźnym krokiem w kierunku centralizacji władzy publicznej. Kolejnym problemem jest ograniczenie biernego i czynnego prawa wyborczego. – Likwidacja jednomandatowych okręgów wyborczych oraz sztuczne podwyższanie progów wyborczych oznacza tak naprawdę wyeliminowanie małych, lokalnych komitetów z życia samorządowego – mówi Krzysztof Strzałkowski, wiceprzewodniczący klubu radnych Platformy Obywatelskiej w Sejmiku Województwa Mazowieckiego.

Nowe regulacje zniosą również możliwość głosowania korespondencyjnego. Przeciw tym zapisom już protestują osoby niepełnosprawne. Kolejnym zagrożeniem jest próba upolitycznienia Państwowej Komisji Wyborczej. „Skład PKW kształtowany jest obecnie poprzez wskazanie po 3 sędziów przez prezesów najwyższych organów władzy sądowniczej w kraju – Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego. PKW w projektowanym składzie
to tylko dwóch sędziów (Trybunału Konstytucyjnego i Naczelnego Sądu Administracyjnego) i aż 7 członków wybranych przez Sejm z ogólnej liczby 9 członków PKW. Oznacza to, że partia rządząca będzie miała ułatwioną drogę do przejęcia kontroli nad przebiegiem procesu wyborczego” – czytamy w projekcie stanowiska.

Radni krytykują również wprowadzenie dwukadencyjności od 2018 r. dla wójtów, burmistrzów i prezydentów miast oraz podkreślają, że zbyt krótki czas na przeprowadzenie zmian może zakłócić przebieg najbliższych wyborów. W związku z tym, mazowieccy radni chcą wezwać parlamentarzystów do zaprzestania prac legislacyjnych i wskazują potrzebę szerokiej debaty i konsultacji społecznych.

źródło grafiki: https://pixabay.com/pl/sprawiedliwość-definicja-statua-2060093/