W piątek samorządowcy i eksperci rozmawiali na temat projektu ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy. Projekt powinien zostać wycofany, konsultacje są pozorowane, a do prac należy zaprosić ekspertów i procedować w takim trybie, jak miało to miejsce przy ustawie „śląskiej”.

Projekt szykowany przez posłów PiS zakłada, że Warszawa stałaby się metropolitalną jednostką samorządu terytorialnego. Objęłaby ona wówczas - oprócz samej stolicy - ponad 30 innych gmin, w tym m.in.: Grodzisk Mazowiecki, Izabelin, Jabłonną, Józefów, Karczew, Konstancin-Jeziorną, Legionowo, Łomianki, Marki, Milanówek, Nadarzyn, Nieporęt, Otwock czy Ożarów Mazowiecki.

 – Większość z nas ma fundamentalne zarzuty do tej ustawy. Tworząc ją nikt nie pytał, jak wygląda teraz współpraca między naszymi gminami. Chcemy pracować wspólnie z ekspertami i być traktowani na równi z samorządami Śląska, którym zaproponowano prace w trybie rządowym i z którymi przez rok debatowano nad optymalnym dla nich rozwiązaniem – mówił Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy. – To jest dobry moment, aby poważnie dyskutować o metropolii. Musimy zadbać o to, aby mieszkańcy uczestniczyli w tym procesie – podkreślała Ewa Malinowska-Grupińska, przewodnicząca Rady m.st. Warszawy. - My cały czas nic nie wiemy. Zadajemy pytania i nie dostajemy na nie odpowiedzi. Mieszkańcy Wołomina pytają się nas, a my nie mamy dla nich konkretnych odpowiedzi. Stanowczo żądamy wycofania tego projektu – mówiła Elżbieta Radwan, burmistrz Wołomina. - Od lat współpracujemy z Warszawą. Teraz dostaliśmy projekt ustawy, który jest oderwany całkowicie od woli mieszkańców. Chcemy, aby to się działo na zasadzie dobrowolności - podkreślał Marcin Jakubowski, burmistrz Mińska Mazowieckiego.

Mimo że zaproszenie zostało skierowane również do Jacka Sasina – posła wnioskodawcy projektu ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy – nie przybył on na debatę.

Pozorowane konsultacje ustawy metropolitalnej

„Konsultacje społeczne” poselskiego projektu ustawy o metropolii warszawskiej są nierzetelne, prowadzone w sposób nieprofesjonalny i pozbawiony dialogu z mieszkańcami i samorządowcami. Zgodnie z zapowiedziami konsultacje ustawy metropolitalnej potrwają tylko do 14 kwietnia (we wstępnych deklaracjach miały trwać prawie dwa miesiące). Eksperci alarmują: aby konsultacje były wiarygodnym i miarodajnym narzędziem powinny umożliwiać wypowiedzenie się w różny sposób. Mieszkańcy nie mogą być jedynie biernymi odbiorcami konsultacji i ich efektów. Powinni mieć możliwość wypowiedzenia się na przykład na spotkaniu z pomysłodawcami zmiany.

Metropolia już działa

Zgodnie z danymi za ostatnie 10 lat opublikowanymi przez UE to właśnie Warszawa wraz z całą metropolią była najszybciej rozwijającym się regionem Europy. W ostatniej dekadzie, gdy w Pradze odnotowano wzrost na poziomie 12%, w Budapeszcie - 18%, Warszawa osiągnęła 57%.

W 2014 r. Warszawa razem z 39 gminami zawarła porozumienie o współpracy metropolitalnej, które dzisiaj jest podstawą współdziałania w kluczowych kwestiach związanych z rozwojem gospodarczym i społecznym naszych lokalnych wspólnot. Realizujemy wspólnie m.in. inwestycje w parkingi P+R (60 mln zł ze środków unijnych na 27 parkingów), trasy rowerowe (ponad 300 km dróg rowerowych za 240 mln zł ze środków UE) czy wspólną promocję gospodarczą firm. W 2007 r. wprowadziliśmy „Wspólny Bilet”. Dziś w systemie transportu metropolitalnego mamy 33 gminy. Ze wspólnego metropolitalnego transportu korzysta coraz więcej pasażerów – na przestrzeni ostatnich kilku lat jest to wzrost o 20%. W ramach współpracy z okolicznymi gminami w zakresie wspólnego systemu komunikacyjnego od 1 czerwca br. wprowadzimy udogodnienia dla pasażerów komunikacji miejskiej: tańsze bilety dla podróżujących w 1. i 2. strefie, bilety grupowe dla uczniów oraz trzydniowe dla turystów.