Warszawscy lekarze rodzinni organizują pomoc dla najuboższych
Dzięki Kolegium Lekarzy Rodzinnych i producentowi pieluchomajtek podopieczni Caritas Archidiecezji Warszawskiej otrzymali wsparcie w postaci środków absorpcyjnych
Caritas przy parafii św. Maksymiliana w Warszawie działa od ponad 20 lat, niosąc pomoc potrzebującym. Wśród osób korzystających ze wsparcia ośrodka znaczną część stanowią osoby starsze, niesamodzielne, cierpiące z powodu wielu chorób, nierzadko zmagające się
z problemem nietrzymania moczu. Ich potrzeby znacznie przewyższają możliwości ośrodka, dlatego tak ważne jest wsparcie osób i instytucji, którym nie jest obojętny los podopiecznych Caritasu.
- Nasza organizacja stara się zapewnić wszechstronną pomoc wszystkim osobom, które jej potrzebują - mówi ksiądz Maciej Wiącek, opiekun parafialnego zespołu Caritas. – Zdajemy sobie jednak sprawę, że bez wsparcia z zewnątrz nie dalibyśmy rady pomóc wszystkim zgłaszającym się do nas osobom.
W ramach przedświątecznej akcji dobroczynnej Caritas działający przy parafii św. Maksymiliana Kolbego w Warszawie otrzymał zapas środków absorpcyjnych, które posłużą osobom niesamodzielnym zmagającym się z problemem nietrzymania moczu.
- Mamy pod opieką znaczną grupę osób, które wymagają stosowania pieluchomajtek - mówi pani Barbara Ponikowska, przedstawicielka zarządu parafialnego zespołu Caritas
i wolontariuszka, na co dzień stykająca się z chorymi będącymi pod opieką ośrodka. - Są to przede wszystkim osoby starsze, chore, które nie wychodzą z domu, ale także dzieci niepełnosprawne, jeżdżące na wózkach inwalidzkich, które potrzebują zabezpieczenia. Ich rodzinom często brakuje pieniędzy na podstawowe potrzeby. Dzięki temu wsparciu nasi podopieczni przez wiele miesięcy będą zaopatrzeni w pieluchomajtki, czy majtki chłonne. Skorzystają z nich zarówno osoby leżące jak i częściowo mobilne – dodaje Barbara Ponikowska.
Warto przypomnieć, że zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia limit przysługujący na środki absorpcyjne to jedynie 60 sztuk na miesiąc. Jak zauważają wolontariusze, jest to jedynie kropla w morzu potrzeb, co sprawia, że osoby niesamodzielne i ich rodziny są zmuszane do zaopatrywania się w pieluchomajtki z własnych środków.
Kwestię niewystarczającej ilości środków absorpcyjnych dla osób w podeszłym wieku dostrzegają też lekarze rodzinni, którzy na co dzień stykają się z tym problemem.
- Osobom starszym i najuboższym nieustannie brakuje podstawowych środków pielęgnacji - mówi doktor Michał Sutkowski, Prezes Warszawskiego Oddziału Kolegium Lekarzy Rodzinnych. – My, lekarze podstawowej opieki medycznej nie rozwiążemy oczywiście za państwo polskie tego problemu, ale dzięki hojności producentów możemy przyczynić się do tego, żeby przynajmniej w okresie świątecznym podopiecznym Caritas Archidiecezji Warszawskiej nie zabrakło pieluchomajtek.
Doktor Michał Sutkowski, który na co dzień służy pomocą lekarską chorym znajdujących się pod opieką Caritasu przy ul. Rzymowskiego, zdaje sobie sprawę, że świąteczna pomoc to jedynie incydentalna akcja, a problem mogą rozwiązać jedynie zmiany systemowe.
- Osoby z nietrzymaniem moczu stanowią około 15 procent społeczeństwa, które na dodatek systematycznie się starzeje – tłumaczy dr Sutkowski – Problem zatem będzie narastał. Tak długo, jak nie doczekamy się regulacji systemowych, będziemy musieli korzystać ze szczodrości producentów i ludzkiej dobroci, żeby zadbać o podstawowe potrzeby osób starszych w kwestii zachowania higieny i zabezpieczenia w środki pielęgnacji.