Żyrafek z warszawskiego ZOO skończył… 2 metry Z tej okazji zapraszamy do składania mu życzeń oraz przynoszenia prezentów. Najlepsze będzie po prostu mleko.

Mały żyraf, gwiazda warszawskiego ogrodu zoologicznego, przekroczył już dwa metry, mierząc obecnie aż 210 cm! Ten „maluch” jest jednak wciąż noworodkiem, którego trzeba karmić z butelki, od czasu do czasu masować mu brzuszek, dbać o odpowiednią temperaturę i dawać sporą dawkę uczuć.

Swoją wzruszającą historią Żyrafek podbił wiele serc. Początkowo miał niewielkie szanse na przeżycie. Przez kilka dni nie mógł wstać, co w naturze byłoby wyrokiem śmierci. Co więcej matka, Lissy, nie miała pokarmu, a u małego wdała się bardzo poważna infekcja po przerwaniu pępowiny. Tylko dzięki trudnej i całodobowej opiece pani doktor oraz wyjątkowych pielęgniarzy, udało się uratować tego malucha, który dziś bryka i łobuzuje tak jak powinno to robić każde dziecko.  Relacje z życia Żyrafka śledzi na jego profilu na Facebooku (https://www.facebook.com/zyrafekzwarszawy/) już kilka tysięcy osób.

22 lutego Żyrafek skończy trzy miesiące. Dodatkowo, ostatnie mierzenie wykazało, że rośnie jak na drożdżach. Z tej okazji zapraszamy wszystkich w dniach 22-27.02 do przynoszenia dla małego prezentu w postaci mleka oraz laurek z życzeniami. Kartki będzie można zawiesić na sznurku w żyrafiarni, tuż przed boksem Żyrafka. Co ważne: mleko może być tylko 3,2% i pasteryzowane (nie UHT). Warto też zwrócić uwagę na długi termin ważności.

Żyrafek powinien też zacząć już uczyć się jeść świeże listki. W tym celu warszawskie ZOO prosi o pomoc. Wystarczy, w miarę możliwości, naciąć wierzbowe lub leszczynowe gałązki, wsadzić je do wody, aby wypuściły listki i dostarczyć opiekunom Żyrafka lub zostawić u ochrony przy jednej z bram. Gałązki z listkami można przynosić codziennie, w godzinach 9-16.