W środowe popołudnie na boisku przy Szkole Podstawowej nr 386 przy ulicy Grenady 16 odbył trzeci trening piłki nożnej dla dorosłych pod hasłem „Piłkarski powrót do przeszłości”. Zajęcia poprowadzili Grzegorz Siedlecki, prezes i trener Warszawskiej Akademii Piłki Nożnej oraz Andrzej Jasiński, koordynator szkolenia WAPN.

Dzięki organizatorom Warszawskiej Akademii Piłki Nożnej, Tesco Polska Sp. z o.o., Fundacji Tesco Dzieciom i Pracowni Badań i Innowacji Społecznych „Stocznia” wszyscy chętni, którzy osiągnęli pełnoletność mogli wziąć udział w niesamowitych zajęciach piłkarskich. – Dzięki drugiemu zwycięstwu w konkursie Tesco „Decydujesz, pomagamy” dziś mieliśmy możliwość przeprowadzenia trzeciego już treningu piłki nożnej dla osób dorosłych z cyklu „Piłkarski powrót do przeszłości”. Dziś kilku dorosłych miało przyjemność doświadczyć, jak zmieniły się formy treningowe i odbyć pełny trening piłki nożnej, który składał się z części sprawności ogólnej, elementów koordynacji ruchowej, techniki piłki nożnej, techniki przyjęć, uderzeń futbolówki do bramki, celności trafień oraz zagrać w grę. Kiedyś grało się na duże bramki na dużej przestrzeni, teraz piłka nożna się zmienia, formy treningowe oczywiście także. Zawodnicy zagrali na mniejszej przestrzeni, na trzy bramki: jedną ligową i dwie bramki mniejsze. Taka gra wymaga wysokiej intensywności, zaangażowania oraz bardzo dobrej techniki – mówi Grzegorz Siedlecki, prezes i trener piłkarski Warszawskiej Akademii Piłki Nożnej.

Jak wypadli uczestnicy rywalizacji? – Wysoko oceniam poziom koncentracji osób, które miały przyjemność odbyć z nami trening. Wysoko oceniam także ich starania, widać było, że kilka osób miało do czynienia ze sportem w przeszłości. Bardzo ciekawie wyglądały uderzenia piłki wewnętrzną częścią stopy, przyjęcia, celność uderzeń na bramkę. To mnie zaskoczyło nie tylko u panów, ale również u pań – powiedział prezes WAPN. Czy jest szansa, że takie treningi będą odbywały się cyklicznie czy były to jednorazowe zajęcia dla dorosłych? – Były to treningi jednorazowe w ramach tego programu. Chcieliśmy zobaczyć zainteresowanie lokalnej społeczności, stołecznej społeczności takim właśnie treningiem. Być może warunki atmosferyczne, które miały miejsce pod koniec marca i niepewność dzisiejszego dnia spowodowało, że frekwencja nie była, aż tak wysoka na jaką liczyliśmy, ale naście osób przyszło w te trzy dni. Pięknie by było takie zajęcia prowadzić na co dzień. Swego czasu mieliśmy taki program „Tato, mamo, gramy razem”, gdzie można było u nas w Akademii bezpłatnie przez ostatnie trzy lata przyjść na trening z dzieckiem dwu- czy trzyletnim, poruszać się samemu, bo tam każdy rodzic był trenerem. Uważam, że warto z takimi zajęciami trafiać do dorosłych, do ciągle zapracowanych rodziców – dodał prezes Siedlecki.

Istnieje zatem szansa, że już niedługo odbędą się kolejne zajęcia piłki nożnej skierowane do pełnoletnich mieszkańców nie tylko Woli, ale i całej Warszawy.