Wola zyskała nowe butelkomaty i elektropunkty. W dziewięciu miejscach na terenie dzielnicy można skorzystać ze specjalnych urządzeń, do których można wrzucić puszki, plastikowe butelki czy nakrętki, a także elektroodpady.

Dwa butelkomaty stanęły przy przedszkolu na ul. Boguszewskiej oraz w centralnym miejscu Parku im. Edwarda Szymańskiego – tuż przy przejściu nad sztuczną rzeką. Czynne całą dobę, nowoczesne urządzenia pozwolą z jednej strony pozbyć się plastikowych butelek czy puszek, a z drugiej przypominają o konieczności selektywnej zbiórki odpadów. – Plastik jest szkodliwy dla naszego zdrowia i bardzo zanieczyszcza środowisko, dlatego prawidłowa segregacja jest tak istotna. Oddawanie go do recyklingu jest kluczowe, a każda akcja i działanie, które wspiera takie postawy jest ważne – mówi Grażyna Orzechowska-Mikulska, zastępca burmistrza Woli.

Dzielnica chce w ten sposób zachęcić mieszkańców do segregacji śmieci także podczas rekreacyjnego, wypoczynkowego czy też aktywnego spędzania czasu na powietrzu. – Większość z nas będąc w domu, stara się segregować śmieci i dzielić je na 5 podstawowych frakcji – mówi Krzysztof Strzałkowski, burmistrz Woli. – Problem jednak pojawia się, kiedy przebywamy poza domem. W przestrzeni publicznej brakuje kontenerów do segregacji śmieci, a plastikowe lub aluminiowe opakowania, takie jak butelki czy puszki, lądują najczęściej w koszach na odpady zmieszane, przez znacznie trudniej poddać je recyclingowi – dodaje włodarz Woli.

Siedem lokalizacji zyskało natomiast samoobsługowe pojemniki na elektroodpady. Można do nich wrzucać zużyte żarówki, tonery, baterie, płyty, kasety lub niedziałające telefony. Wolski Zakład Gospodarowania Nieruchomościami postawił je przy ulicach: Bema 70, Płockiej 32, Ciołka 33, Redutowej 48, Piaskowej 7, Krochmalnej 3 oraz na Skwerze Sierpnia 1944.

Marcin Kalicki 

Fot. UD Wola