5 edycja gali nagród branży hip-hopowej odbędzie się dziś wieczorem.
Nagrody zostaną wręczone w 37 kategoriach, na które oddano 620 000 głosów publiczności, a swoje zdanie wyraziło też 168 ekspertów zgromadzonych w 7 gremiach.
informacja prasowa
TAGI
Mata
W tym roku Popkillery przeszły wiele zmian, zgodnych z hasłem V edycji gali - AllSchool Awards. Pojawiły się nowe podkategorie, doceniające poszczególne nurty i szkoły rapu - Liryczny Raper Roku, Uliczny Raper/Grupa Roku i Trendsetter Roku, a także Klasyczny/Trueschoolowy Album Roku, Alternatywny Album Roku i Newschoolowy Album Roku. A wszystko po to, by szerzej i pełniej docenić zróżnicowanie obecnej sceny. Oprócz tego przyznane zostaną dwie jubileuszowe statuetki - Śląski Raper 30-lecia oraz Poznański Raper 30-lecia.
W tym roku wśród wielu zmian pojawił się także... brak transmisji. Organizatorzy zapowiedzieli, że w tym roku chcą przedstawić fanom galę w innej formie, pozbawionej dłużyzn i przerw technicznych. Wszystkie najważniejsze momenty, przemowy, wręczenia i występy pojawią się na kanale PopkillerTV dziś i w najbliższych dniach, a oprócz tego wywiady i relacje będą dziś publikowane na profilach Popkillera oraz mediów nadających bezpośrednio z gali - Rapnews, Yurkosky'ego, Rap Kontener, a także Przekosy i Natalii Sisik, tak by pełniej ukazać klimat.
Ubiegłoroczne Popkillery obfitowały w pamiętne wydarzenia. Oprócz statuetek za 2021 rok (w których zdominował Mata) wyjątkową nagrodę Warszawskiego Rapera 30-lecia odebrał Sokół, a Złotego Popkillera za całokształt dokonań - Liroy. Przy okazji gali zrealizowano takie nagrania jak występ Pezeta na dachu Sali Kongresowej z okazji 20-lecia "Muzyki Klasycznej" oraz poruszające tribute'y dla Bezczela i Pjusa, w ktorych udział wzięli m.in. ZBUKU, KaeN, Pih, Eldo, Pezet czy Kafar Dix37.
Polskie nagrody odbiły się echem także za granicami - zwycięstwem i odebranymi osobiście statuetkami pochwaliły się w swoich social-mediach takie gwiazdy jak Jack Harlow, NLE Choppa i Skepta, a o wygranej poinformował swoich fanów także Lil Nas X.