„Będziemy się bić o najlepszą czwórkę”
O trenowaniu Legii, powrocie na Rogalińską, transferach i nadchodzącym sezonie z Krzysztofem Wójcikiem, Dyrektorem Sportowym drużyny MOS Wola Tramwaje Warszawskie rozmawia redaktor Marcin Kalicki.
Ostatni sezon spędziłeś w warszawskiej Legii. Jak wspominasz ten czas?
Przede wszystkim było to coś nowego, kolejne doświadczenie. Rozegraliśmy sporo bardzo dobrych spotkań, niestety w kilku kluczowych trochę zabrakło, żeby odnieść zwycięstwa. Ostatecznie wynik sportowy może nie taki jak oczekiwaliśmy przed sezonem, ale realia funkcjonowania klubu też okazały się trudniejsze niż wszyscy zakładali. Wolę jednak zachować te lepsze wspomnienia i nie wdawać się w szczegóły.
Po roku wracasz na Rogalińską, ale już w innej roli. Jakie będą Twoje obowiązki w nadchodzącym sezonie?
Dołączę do sztabu, który był w MOSie w poprzednim sezonie i bardzo dobrze sobie radził. Będę pomagał Szymonowi Szlendakowi na różnych poziomach, od treningów po sprawy organizacyjne. Odbyliśmy już kilka spotkań i mogę zapewnić, że ta ekipa to będzie czołówka kraju na tym poziomie rozgrywek.
Czy skład drużyny na nadchodzący sezon jest już skompletowany?
W zasadzie jesteśmy już bardzo blisko. Do ustalenia z trenerem juniorów pozostało kto z juniorów i w jakim wymiarze będzie zaangażowany w 2 ligę, bo jak co roku chcemy, żeby MOS Wola pomagał rozwijać się młodzieży i umożliwiał start w poważną siatkówkę.
Ilu zawodników pożegnało się z zespołem MOS Wola Tramwaje Warszawskie?
Jak zwykle MOS Wola czekają duże zmiany, odejść jest sporo. Niestety też dotyczą podstawowych zawodników w tym kapitana Darka Bonisławskiego, którego dwa lata temu zaprosiłem do MOSu, a wiem też od trenerów z poprzedniego sezonu, że mieli o nim jak najlepsze zdanie. Na pewno będzie nam Darka brakowało, też pod kątem doświadczenia i opieki nad młodszymi zawodnikami. Olek Czerwiński dostał ofertę z 1 ligi, Przemek Czado od naszego bezpośredniego rywala. Można by tak wymieniać dalej. Już za chwilę ogłosimy listę odejść i podziękowań na naszych mediach społecznościowych.
Kto trafi na Rogalińską i będzie bronił barw MOS-u w sezonie 2023/2024?
Myślę, że udało nam się wzmocnić skład. Będą też powroty, niektóre po latach. Pozyskujemy trzech zawodników ze Sparty Grodzisk, która była o krok od wywalczenia awansu do Tauron 1. Ligi. Dołączy do nas też jeden z wyróżniających się atakujących w naszej grupie 2 ligi oraz dwóch zawodników, którzy bronili barw Campera Wyszków.
Tramwaje Warszawskie nadal będą sponsorem tytularnym drużyny seniorów?
Tak, z czego się bardzo cieszymy. Nasza współpraca trwa od lat i mamy nadzieję, że w tym roku nasz sponsor tytularny będzie miał dużo okazji do pochwalenia się wynikami zespołu MOS Wola Tramwaje Warszawskie.
Kiedy drużyna MOS-u rozpoczyna przygotowania do następnego sezonu?
Planem przygotowań i sparingów zarządza Szymon. Już mamy rozpisane wszystko co do godziny. Zaczynamy 7 sierpnia. Jak zwykle całe przygotowania odbędą się na obiektach MOSu.
Dlaczego warto przychodzić na mecze MOSu i wspierać drużynę dopingiem?
Zapraszam na inauguracyjny sezon mecz 30 września na Rogalińskiej ze Spartą Grodzisk Mazowiecki. Będzie się działo. Pokażemy, że warto wpaść także na kolejne spotkania.
Jaki cel stawiasz przed zespołem?
Tak jak wspomniałem, ja tylko trochę pomogę. Pierwszym trenerem będzie Szymon i cele z tego co wiem będą ambitne. Z resztą w tym sezonie zmienia się system rozgrywek i znowu będą rozgrywane play-offy. Myślę, że jak zdrowie dopisze będziemy się bić o najlepszą czwórkę, a potem dalej.
Teraz czas na zasłużony odpoczynek. Jak lubisz spędzać czas wolny?
Nigdy nie było go za wiele, zwykle w wakacje udawało się zorganizować jakiś wypad na tygodniowe zagraniczne wakacje w hotelu. W tym roku plan jest trochę inny, planujemy podróż samochodem do Szwajcarii i Włoch.
Życzę spokojnego odpoczynku i dziękuję za rozmowę.
Fot. MOS Wola/Paweł Oleksiak Fotografia