Bezbramkowy remis Legii z Lechią
Legia Warszawa podejmowała dziś wieczorem w meczu 3. kolejki Lotto Ekstraklasy Lechię Gdańsk. Po słabej grze obydwu drużyn spotkanie przy ul. Łazienkowskiej zakończyło się bezbramkowym remisem.
- Znam tę drużynę i jestem przy niej od dłuższego czasu. Nie mam problemów z tym, aby mieć jasny obraz tego, co się w niej dzieje. Wydaje mi się, że stabilizacja jest potrzebna. Jakby to nie zabrzmiało, to ostatnie dwa mecze jednak były wygrane. Odpadnięcia z Ligi Mistrzów nie można tak nazwać, ale sam mecz był wygrany. Drużyna, szczególnie w drugiej połowie pokazała coś, co powinno być standardem. Różnie może być z wynikami, ale nie może być różnie z postawą i zaangażowaniem. Personalnie nie przewiduję większych zmian. O ustawieniu było zbyt dużo powiedziane, wyszedłbym na totalnego ignoranta gdybym zagrał inaczej, niż w ostatnich meczach. Nie będzie rewolucji. Moje ulubione ustawienie to 4-4-2, ale w tej chwili nie zamierzamy niczego burzyć w stosunku do tego, co było w dwóch ostatnich meczach. Różnica, jaką odczuwam to to, że podchodzę do tego zadania z dużo większym spokojem, niż wcześniej. Posiadam pewne doświadczenie, nabierałem je przy różnych trenerach. W tamtym okresie mogło mi tego brakować. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby drużyna funkcjonowała dobrze i wygrała najbliższy mecz - powiedział przed spotkaniem z Lechią Aleksandar Vuković, tymczasowy trener Legii.
Na Łazienkowskiej nie zapomniano o 74. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Przygotowano specjalną sektorówkę ze zburzoną stolicą i hasłem: "Ludzie ludziom zgotowali ten los", młodzi piłkarze z Legia Soccer Schools utworzyli na środku boiska "Kotwicę", czyli znak Polski Walczącej, a cały stadion zaśpiewał cztery zwrotki hymnu Polski. To były najciekawsze wydarzenia sobotniego wieczoru na Stadionie Miejskim Legii Warszawa im. Marszałka Józefa Piłsudskiego. Po bezbarwnej grze obydwu drużyn, z przewagą gości w pierwszej połowie, a gospodarzy w drugiej mecz 3. kolejki Ekstraklasy pomiędzy stołeczną Legią a Lechią Gdańsk zakończył się remisem 0:0.
Legia Warszawa - Lechia Gdańsk 0:0 (0:0)
Żółte kartki: Michał Nalepa, Michał Mak, Karol Fila (wszyscy Lechia)
Składy:
Legia Warszawa: Arkadiusz Malarz, Marko Vesović, Inaki Astiz, Mateusz Wieteska, Adam Hlousek (82 - Chris Philipps), Sebastian Szymański, Krzysztof Mączyński, Cafu (59 - Dominik Nagy), Michał Kucharczyk, Jose Kante, Carlitos (46 - Domagoj Antolić).
Lechia Gdańsk: Dusan Kuciak, Paweł Stolarski, Michał Nalepa, Błażej Augustyn, Filip Mladenović, Michał Mak (62 - Karol Fila), Jarosław Kubicki, Daniel Łukasik, Patryk Lipski (75 - Mateusz Sopoćko), Lukas Haraslin (86 - Adam Chrzanowski), Flavio Paixao.
Fot. Mateusz Kostrzewa/legia.com