Bilans długiego weekendu na drogach: mniej kolizji, wciąż dużo promili
Warszawska policja podsumowała długi czerwcowy weekend. Choć liczba kolizji na drogach spadła, to nie brakowało groźnych wypadków i kierowców, którzy mimo apeli nadal wsiadają za kółko po alkoholu. Od 18 do 22 czerwca na drogach garnizonu stołecznego doszło do 356 kolizji i 20 wypadków – jedna osoba zginęła, 24 zostały ranne.

Dla wielu warszawiaków czerwcowe wolne dni były okazją do wyjazdu za miasto.Na drogach pojawiło się więcej kontroli policjij. Patrole koncentrowały się na kontrolach prędkości, stanie technicznym pojazdów, sposobie przewożenia pasażerów i – jak się okazało, słusznie – trzeźwości kierowców.
Policja podsumowała długi czerwcowy weekend w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku liczba kolizji spadła o ponad 100. Policja zwraca jednak uwagę, że tegoroczne zdarzenia były groźniejsze w skutkach. Śmierć jednej osoby i poważne obrażenia u 24 uczestników wypadków pokazują, że mimo mniejszej liczby incydentów, ich konsekwencje bywają tragiczne.
- Tegoroczne zdarzenia drogowe choć mniej liczne, były poważne w skutkach. Policjanci podczas podejmowanych kontroli, zatrzymali 72 kierujących pod wpływem alkoholu - podał sierż. szt. Paweł Chmura
Policyjne działania zakończyły się w niedzielę wieczorem, ale apel o rozsądek na drogach pozostaje aktualny. Jak pokazuje bilans weekendu – mniej zdarzeń nie zawsze oznacza mniej pracy i zagrożeń.