Czarna Sobota na drogach pod Warszawą: dwa zgony w tragicznych wypadkach
Sobotni dzień okazał się być dniem pełnym tragedii na drogach w okolicach Warszawy, gdzie doszło do dwóch śmiertelnych wypadków. Pierwszy z nich miał miejsce pod Piasecznem, gdzie rowerzysta stracił życie w wyniku zderzenia z autobusem linii lokalnej. Drugi wypadek miał miejsce na autostradzie A2, gdzie dachowanie suzuki skończyło się tragicznie
Wypaddek pod Piasecznem - Tragedia na Trasie Lokalnej
W miejscowości Podłęcze, niedaleko Piaseczna, służby ratunkowe zostały wezwane w sobotę około godziny 15:00 na skutek czołowego zderzenia pomiędzy autobusem linii lokalnej a rowerzystą. Niestety, mimo podjętych prób reanimacji, życia około 70-letniego mężczyzny, poruszającego się na jednośladzie, nie udało się uratować. Jacek Wiśniewski z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji potwierdził, że kierowca autobusu był trzeźwy, a policja obecnie wyjaśnia okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Tragiczne Dachowanie na Autostradzie A2
Niespełna osiem godzin później, około godziny 23:00, służby ratunkowe interweniowały na autostradzie A2 w okolicach węzła Pruszków. Kierujący suzuki, z jakich przyczyn nie są jeszcze jasne, stracił panowanie nad pojazdem, wpadł w poślizg i dachował. Niestety, mężczyzna nie przeżył tego tragicznego zdarzenia i zmarł na miejscu. Jacek Wiśniewski podkreślił, że okoliczności tego wypadku również będą poddane dokładnym badaniom, aby wyjaśnić przyczyny tego zdarzenia.
W obu przypadkach pracowali na miejscu również strażacy, którzy zajmowali się zabezpieczaniem terenu oraz udzielaniem pomocy. Tragiczne wypadki te przypominają o konieczności ostrożności i przestrzegania przepisów na drogach, aby unikać takich tragedii. Wszystkie okoliczności i detale tych wypadków są obecnie badane przez odpowiednie służby, aby wyjaśnić przyczyny tych tragicznych wydarzeń.
fot:Maciej Rasiński/OSP Ożarów