Drastyczny wzrost pożarów traw. Policja przypomina o wysokich karach za wypalanie traw
1085, tyle razy w całym kraju tylko 8 marca musieli interweniować strażacy w związku z pożarami traw. Wg przekazanych danych najwięcej przypadków odnotowano w województwie mazowieckim. Mazowiecka policja podkreśla, że wypalanie traw jest nielegalne i grozi za to kara nawet 30 tys. zł

W trakcie ostatniego weekendu w całym kraju 2164 razy strażacy musieli wyjeżdżać do pożarów traw. Jak wskazuje Państwowa Straż Pożarna w trakcie tych zdarzeń trzy osoby zostały ranne. Najwięcej odnotowano w województwie mazowieckim – 335. Strażacy mówią o drastycznym wzroście pożarów traw. Od początku roku odnotowano ich aż 7478, co jak wskazują strażacy stanowi czterokrotny wzrost w porównaniu z analogicznym okresem 2024 r.
Warto pamiętać, że za celowe wzniecenie ognia grożą wysokie kary nawet do 30 tys. zł. Zgodnie z obowiązującym prawem może zostać zasądzona również kara pozbawienia wolności.
Wczoraj w powiecie radomskim w miejscowości Wola Gutowska spaleniu uległe 50 ha suchych traw. W akcję gaśniczą zaangażowanych było 14 pojazdów i 64 strażaków. Dziś w tej samej miejscowości doszło do kolejnego pożaru.
Również dzisiaj doszło do pożaru 4 hektarów nieużytków w Kaniach w powiecie pruszkowskim.
Kilka dni temu do dużego pożaru traw doszło do Sękocinie Nowym, gdzie ogień zajął trzy hektary i dochodził już do pobliskich zabudowań.
- Każdy pożar to zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi oraz ogromne straty materialne. Pamiętajmy, że każda nieodpowiedzialna decyzja może doprowadzić do tragedii – zaznaczają strażacy.
fot. PSP st. ogn. Marcin Herok