Epidemia a budowa metra
Ograniczenia wprowadzone z powodu epidemii koronawirusa spowodowały spowolnienie lub wstrzymanie niektórych prac budowlanych linii M2. Taka sytuacja nie dotyczy tylko budowy metra w Warszawie, lecz również innych inwestycji w kraju.
Większość urzędów wprowadziła pracę zdalną, wykluczając bezpośredni kontakt z mieszkańcami czy przedsiębiorcami. Zmniejszona obsada we wszystkich podmiotach i urzędach spowodowała spowolnienie procesów uzyskiwania stosownych zgód i pozwoleń, a tym samym kontynuowania procesu budowy.
Specjaliści pod reżimem sanitarnym
Obostrzenia i wprowadzony reżim sanitarny wpłynął na zmniejszenie liczby dostępnych pracowników oraz wymusił zmiany w organizacji i tempie pracy. Generalny Wykonawca – firma Gulermak jest spółką międzynarodową. Jak każda firma o zasięgu globalnym uzależniona jest od międzynarodowego łańcucha dostaw i transportu.
Dotyczy to zwłaszcza obsady tarcz TBM, gdzie pracują obecnie pracownicy ponad 10 narodowości, pochodzący z trzech kontynentów. Zamknięcie granic skutkowało brakiem wykwalifikowanych ekip niezbędnych do uruchomienia i obsługi czterech tarcz TBM, drążących tunele warszawskiego metra.
Wstrzymane dostawy i „niespodzianki" z czasów wojny
W czasach wielomiesięcznego zamknięcia granic na całym świecie, niemal całkowitego wstrzymania ruchu pasażerskiego oraz ograniczeń w produkcji i transporcie materiałów nie było możliwe skuteczne realizowanie części prac.
Dodatkowo podczas prowadzenia prac budowlanych wykonawca natrafił na konieczne do przebudowy sieci podziemne oraz liczne niewybuchy z II wojny światowej.
Wykonawca poprosił o dodatkowy czas
Z tych powodów wykonawca wystąpił o przyznanie dodatkowego czasu na realizację inwestycji związanej z rozbudową linii M2. Zgodnie z przedstawionymi dokumentami zaproponowane przez Wykonawcę wydłużenie czasu na ukończenie robót wynosi - w zależności od odcinka - od 8 do 18 miesięcy. Najdłuższe przesunięcie będzie dotyczyło ostatniego odcinka linii M2 – Mory.
Zgłoszenie konieczności wydłużenia czasu na ukończenie robót jest procedurą uregulowaną prawnie, zaś jej warunki są opisane w umowie.
Przekazywana przez wykonawcę dokumentacja jest teraz szczegółowo analizowana, zaś po rozpatrzeniu zasadności roszczeń możliwe będzie wskazanie dat zakończenia inwestycji.
Wspólna determinacja
Metro wraz z wykonawcą robót na bieżąco podejmują działania organizacyjne, których celem jest skrócenie czasu realizacji inwestycji. Wszystkim zależy na jak najszybszym ukończeniu linii M2 w Warszawie.
Korzystając z doświadczeń z odbioru 3 stacji na warszawskiej Woli, Metro Warszawskie planuje wdrożyć analogiczny tok postępowania związany z kontrolą i odbiorami technicznymi obiektów. Rozwiązanie to pozwoli na skrócenie czasu pomiędzy zakończeniem prac budowlanych a uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie i uruchomieniem obsługi pasażerów.
Opóźnienia na budowach
Metro w Warszawie nie jest jedyną inwestycją, która spowolniła przez epidemię koronawirusa. Z podobnym problemem mierzy się Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Wykonawca dwukilometrowego tunelu na warszawskim Ursynowie, który ma połączyć Południową Obwodnicę Warszawy z autostradą A2 zwrócił się o wydłużenie terminu prac.
Źródło: UM Warszawa