Karpaty Krosno zwycięzcą Turnieju o Puchar Burmistrza Ochoty
W ostatni weekend w hali przy ul. Nowowiejskiej rozegrany został siatkarski Turniej o Puchar Burmistrza Ochoty. Cztery mocne drużyny rywalizowały o zwycięstwo, ale również przewagę psychologiczną przed rozpoczynającym się za niespełna dwa tygodnie nowym sezonem I ligi kobiet.
Już pierwszy dzień zawodów przyniósł nieoczekiwane rozstrzygnięcia. Smutni byli przede wszystkim kibice Bemowskich Syren. Wisła, która przed tygodniem wygrała międzynarodowy turniej w Gliwicach, tym razem nieco zawiodła przegrywając najpierw 1:3 z Karpatami Krosno, a następnie 0:3 z Jokerem Mekro Świecie. W pozostałych dwóch meczach gospodynie - BlueSoft Mazovia Warszawa uległy Jokerowi Mekro Świecie 2:3 i wygrały po bardzo wyrównanym spotkaniu z Karpatami Krosno 3:2.
W niedzielę rozegrane zostały derby Warszawy. Zmęczone dwoma sobotnimi meczami, w których zagrały łącznie dziesięć setów, siatkarki BlueSoft Mazovii wyraźnie uległy chcącym zrewanżować się za wcześniejsze porażki Bemowskim Syrenom. W meczu o pierwsze miejsce w turnieju siatkarki Karpat Krosno pokonały 3:0 Jokera Mekro Świecie i zdobyły Puchar Burmistrza Ochoty.
Wyniki turnieju na Ochocie:
Joker Mekro Świecie - BlueSoft Mazovia Warszawa 3:2 (24:26, 25:19, 19:25, 25:13, 15:7)
Wisła Warszawa - Karpaty Krosno 1:3 (22:25, 25:21, 21:25, 24:26)
Wisła Warszawa - Joker Mekro Świecie 0:3 (20:25, 16:25, 21:25)
BlueSoft Mazovia Warszawa - Karpaty Krosno 3:2 (20:25, 25:17, 25:20, 21:25, 20:18)
Joker Mekro Świecie - Karpaty Krosno 0:3 (18:25, 23:25, 19:25)
Wisła Warszawa - BlueSoft Mazovia Warszawa 3:0 (25:17, 25:14, 25:19)
Specjalnie dla Informatora Stolicy zawody na Ochocie skomentowały czołowe siatkarki warszawskich zespołów, wskazując jednocześnie najtrudniejszych rywali i elementy, które muszą jeszcze zostać poprawione przed startem ligi.
- Uważam, ze poziom turnieju był dość wysoki i wyrównany. Zapewne cichym faworytem zawodów była Wisła Warszawa, w końcu to wicemistrz I ligi poprzedniego sezonu. Trudno stwierdzić, kto był najcięższym rywalem, jednak patrząc na wyniki ze wszystkich trzech meczów, dla nas była to jednak Wisła. Myślę, że rozegranie dziesięciu setów poprzedniego dnia mogło również wpłynąć na naszą dyspozycję w niedzielnym spotkaniu, ale także większe, nawet ekstraklasowe, doświadczenie po drugiej stronie siatki. W przyszły weekend jedziemy na turniej do Świecia. Kolejny sprawdzian przed ligą, która rusza już za dwa tygodnie oraz szansa na rewanż z przegranego meczu w turnieju u nas. Będziemy miały również możliwość sprawdzenia siebie z przeciwnikiem, który na co dzień gra w LSK - Pałacem Bydgoszcz. Braku chęci do walki myślę, że nie można nam zarzucić. Dla naszej lepszej gry musimy popełniać o wiele mniej błędów własnych, zachować dużo cierpliwości i konsekwencji. Mamy dwa tygodnie do pierwszego meczu ligowego, aby to wszystko jeszcze „doszlifować” . Zapraszam do kibicowania nam w nadchodzącym sezonie - zachęca Zuzanna Berkowska, libero BlueSoft Mazovii Warszawa.
- Turniej w Warszawie był kolejnym sprawdzianem dla nas przed zbliżającym się sezonem. Niestety w dwóch meczach nasza gra nie wyglądała tak jakbyśmy chciały i jak potrafimy grać. Mecze z Krosnem i Świeciem były trudne. Przeciwniczki zagrały bardzo dobre spotkania przede wszystkim w obronie, a nas trochę pogrążyły błędy własne. W niedzielę wyciągnęłyśmy wnioski i nasza gra wyglądała już zupełnie inaczej. Liga startuje za dwa tygodnie i jestem pewna, że do tego czasu nasza gra będzie na wysokim poziomie - powiedziała Anna Gawęcka, przyjmująca Wisły Warszawa.
- Takie turnieje, sparingi są nam bardzo potrzebne. Zespół jest nowy, cały czas poznajemy siebie na boisku i to jest fajne. Takie mecze świetnie pokazują nad czym trzeba jeszcze popracować, na co zwrócić szczególną uwagę, ale też co jest dobre. W turnieju parę razy zdarzyło się, że traciłyśmy punkty seriami, a później było już tylko trudniej. Musimy z pewnością ograniczyć błędy własne to zdecydowanie ułatwi nam grę i realizowanie założeń. Za tydzień turniej w Świeciu, a od jutra zaczynamy kolejny ciężki tydzień przygotowań do ligi. Poznałam już trochę zespół i trenerów także mogę śmiało powiedzieć, że jestem bardzo pozytywnie nastawiona na nadchodzący sezon - mówi Patrycja Wyrwa, przyjmująca BlueSoft Mazovii Warszawa.
Podobnie wypowiada się Karolina Florczak, atakująca drużyny z Ochoty. - To był nasz pierwszy poważny sprawdzian w tym sezonie. Musimy poprawić dokładność w każdym elemencie. Przez najbliższe tygodnie popracujemy pewnie nad tym aby usystematyzować nasze schematy gry. Nasz zespół pokazał, że potrafi podjąć walkę z mocnymi rywalami, a to dobry prognostyk przed zbliżającym się sezonem.
W najbliższy weekend stołeczne drużyny pierwszoligowe zagrają ostatnie przedsezonowe turnieje. Wisła Warszawa zaprezentuje się w międzynarodowym turnieju we własnej hali na Bemowie, natomiast BlueSoft Mazovia Warszawa jedzie na zawody do Świecia.
Fot. BlueSoft Mazovia Warszawa