Legia remisuje z Koroną Kielce
Legia Warszawa po zdemolowaniu fińskiego mistrza, męczy się w ekstraklasie z Koroną Kielce.

Zacznijmy od składów.
Legia Warszawa:
1- Arkadiusz Malarz-2 Michał Pazdan, 4-Jakub Czerwiński , 14-Adam Hlousek, 15-Michał Kopczyński, 21-Dominik Nagy (76. Krzysztof Mączyński), 22-Kasper Hamalainen, 28-Łukasz Broź, 53-Sebastian Szymański (59.Guilherme)
75-Thibault Moulin, 99-Armando Sadiku (65.Michał Kucharczyk)
Korona Kielce:
33-Zlatan Alomerović, 5-Adnan Kovacević, 8-Mateusz Możdżeń, 10-Nabil Aankour (68. Marcin Cebula), 14-Jakub Żubrowski(82. Fabian Burdenski), 16-Maciej Górski, 19-Ken Kallaste, 21-Łukasz Kosakiewicz, 22-Ivan Jukić (74. Krystian Miś).
24-Shawn Barry, 26-Bartosz Rymaniak
Zaczynamy mecz, kibice Legii jak zawsze liczą na zwycięstwo. W drugiej minucie pierwszy rzut rożny dla Koronyw, piłka ląduje w rękach Malarza. Pierwsza kontrowersja w 6 minutcie. Czy był rzut karny? W polu karnym Korony zderzyli się Thibault Moulin i Shawn Barry. Kibice Legii głośno domagali się karnego, sędzia wskazał na róg boiska. W 13 minucie dobry strzał Armando Sadiku, piłka wychodzi na rzut rożny. Pierwszy kwadrans ze wskazaniem dla Legii. W 16 minucie koronkowa akcja Korony i strzał Mateusza Możdżenia po ziemi metr od prawego słupka Malarza. 17 minuta strzał zawodnika Legii - Thibault Moulin nad bramką. Doskonała okazja Sebastiana Szymańskiego. W 42 minucie pada w polu karnym Dominik Nagy, sędzia nakazuje grę dalej. Sędzia dolicza minutę i kończy pierwszą połowę.
Zaczynamy drugą połowę od mocnego uderzenia Korony, w 49 minucie strzela w lewy róg Ivan Jukić, Malarz paruje piłkę na róg. Piewrsza zmiana w Legi, schodzi Szymański, wchodzi Guilherme. w 63 minucie doskonała okazja dla Korony strzela w polu karnym Nabil Aankour Malarz odbija i dobitka Górskiego w bramkarza. Pierwsze ostrzeżenie dla Legii, tylko dzięki Malarzowi mamy 0:0. W 65 minucie dobry strzał Guilherme. W 70 minucie z wysokości narożnika wolny bije Guilherme, kłopoty bramkarza Zlatana Alomerovića. Po niecałych 15 minutach pojawienia się na boisku Kucharczyk ma niepozorną okazję, piłka po uderzeniu głową trafia w poprzeczkę. 79 minuta i Goooool dla Legii, zdobywcą bramki Michał Kucharczyk. Kapitalna asysta Fina- Kaspra Hamalainena. Co do zaciętości meczu niech powie fakt że pierwsza kartka to 84 minuta Mateusz Możdżeń. Niestety minuta później piękny gol Łukasza Kosakiewicza i mamy remis. Rusza doping Legii -" Nie poddawaj się ....". Sędzia dolicza 4 minuty. Zanotujmy - jeszcze drugą żółtą kartkę otrzymał Shawn Barry.
Niestety tylko 1 punkt wywalczony z Koroną. Widać jeszcze braki w zgraniu. Niestety czasu mało, bo już w środę czeka Astana.