Mazovia Mińsk Mazowiecki z szansą na medal!
Dzięki współpracy ze stołeczną Legią Mazovia Mińsk Mazowiecki mogła wystartować w Mistrzostwach Polski Kobiet w Rugby 7. Rugbistki popularnej „Mazy” radzą sobie w rozgrywkach znakomicie i po rundzie jesiennej zajmują doskonałe trzecie miejsce.
Drużynę Mazovii tworzą zawodniczki, które w ubiegłym roku grały w drugiej drużynie Legii. – Mazovia powstała, ponieważ ze względu na obowiązujące przepisy nie mogłyśmy w pełni rozwijać się jako Legia II. Mimo systematycznie wygrywanej przez nas I ligi nie mogłyśmy awansować i grać z najlepszymi, ponieważ według regulaminu, w lidze nie mogą znajdować się dwie drużyny z jednego klubu. Dbając o nasz rozwój trener Filip zaryzykował, i wypożyczył nas do zaprzyjaźnionego klubu jakim jest MKS Mazovia Mińsk Mazowiecki, gdzie od rundy jesiennej 2023 mogłyśmy grać bez żadnych ograniczeń. Tutaj chciałbym pokierować wielkie podziękowania dla całej ekipy klubu „Mazy” za ciepłe przejęcie i wszelką pomoc – mówi Mariola Karczmarczyk, zawodniczka Mazovii.
Jesienią rozegrane zostały cztery turnieje Mistrzostw Polski. Dla rugbistek MKS-u był to doskonały czas, który pokazał, że decyzja o powstaniu w Mińsku Mazowieckim kobiecego rugby, było bardzo dobrym posunięciem. – Wynik pierwszego turnieju nie był dla nas niespodzianką – debiutem Mazovii było pierwsze miejsce pierwszej ligi oraz wymarzony, wyczekany i wręcz należący się nam awans do Ekstraligi! Pozytywne emocje, które nam towarzyszyły były nie do opisania. Wciąż gdy o tym myślę przechodzą mnie ciarki. Po dwóch tygodniach nadszedł czas na kolejny turniej. Nie był już on dla nas tak łaskawy. Liczyłyśmy na trzecie miejsce, jednak Ekstraliga przypomniała nam, dlaczego jest Ekstraligą. Wydaje mi się, że w jakimś stopniu nie udźwignęłyśmy mentalnie tego wyzwania i po ciężkim meczu z Budowlanymi Łódź zajęłyśmy czwarte miejsce w turnieju. Był to najwyższy wynik w historii drugiej drużyny, jednak nie był dla nas satysfakcjonujący i przyniósł wiele negatywnych emocji. Na szczęście nasz smutek nie trwał długo. Kolejny turniej w pełni spełnił nasze oczekiwania, chociaż dla mnie należał do jednych z najcięższych. W meczu o trzecie miejsce ponownie spotkałyśmy się z Budowlanymi Łódź. Osobiście przyznam, że zawsze ciężko gra mi się z tym przeciwnikiem. Mecze te są bardzo emocjonalne dla obu stron i pełne agresji. Walczyłyśmy jak lwy i udało się – pierwszy raz w historii zarówno drużyna Legii Warszawa jak i Mazovia zdobyły medal turnieju Mistrzostw Polski! Znów – nie sposób opisać, jakie są to emocje – relacjonuje Mariola Karczmarczyk.
Ostatni, czwarty turniej rundy jesiennej zorganizowany został przez Legię i Mazovię w Mińsku Mazowieckim. Były to wyjątkowe i szczególne zawody, bowiem legionistki świętowały dziesięciolecie swojej sekcji. I zrobiły to w znakomitym stylu, zajmując po raz kolejny drugie miejsce tuż za Biało-Zielonymi Ladies Gdańsk. A „Maza”? Mazovia ponownie uplasowała się na najniższym stopniu podium. Dzięki temu mińszczanki awansowały na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Polski.
A jaka będzie runda wiosenna? – Podchodzimy do sprawy bardzo realnie, więc naszym celem jest brązowy medal Mistrzostw Polski! Wiemy, że nie będzie łatwo go zdobyć, bo zarówno Budowlane Łódź, jak i Bestie Kraków mają duże predyspozycje, aby znaleźć się na podium. Bądźcie z nami, bo na pewno będzie ciekawie – zapewnia Mariola Karczmarczyk.
Fot. Bartosz Piątkowski