Miało być tak pięknie…
Miało być Coco Jambo i do przodu. Jest dobra zabawa i...lider dolnej części tabeli. Poznajcie drużynę Coco Jambo Warszawa, ulubienicę prawobrzeżnej części stolicy.
Historyczny sezon w B klasie miał być spektakularny, z wielką pompą, niezapomniany. Niezapomniany pewnie i będzie, ale piłkarze nie mają zamiaru pisać historii drużyny „do bicia” szczególnie, że do zakończenia rozgrywek pozostało jeszcze 10. kolejek.
Finezja i serce do gry
Grają dobry technicznie, finezyjny i radosny futbol - tego nikt im nie odmawia. Ale z ich zespołem jest trochę tak jak ze znanym w środowisku piłkarskim powiedzeniem o trenerze. Dobry szkoleniowiec, tylko wyników nie ma. Wszystko się zgadza. Na inauguracje ligi Coco Jambo zmierzyło się z obecnym liderem tabeli Kamionkiem i zawiodło. Gospodarze niesieni dopingiem własnej publiczności przegrali w Derbach Pragi „skromnie” 1:17. Potem było jeszcze 2:12 z Bugiem II Wyszków i basta. Piłkarze zdobyli się w szatni na męską rozmowę i obiecali poprawę w grze. Pomogło. Zamiast zawstydzających dwucyfrowych wyników były mniejsze, bliższe ideałowi przegrane, a nawet zwycięstwo (8:4 z Farmacją Tarchomin) i remis (2:2 z Hutnikiem II Warszawa). Szybki rzut oka na zespoły z jakimi przyszło się mierzyć „Kokosom”: Hutnik, Wisła, a nawet Inter i od razu staje się jasne, że osiągane rezultaty są i nie najgorsze.
Uczą się na błędach
W rundzie rewanżowej, a w zasadzie jeszcze pod koniec poprzedniej w grze Coco Jambo było widać ewidentny progres. Coco Jambo robiło szybkie postępy i robi je nadal. Piłkarze trzymają się pieczołowicie nakreślonych przez szkoleniowca schematów gry, a rywale nie jadą już na ich boisko po pewny komplet punktów. Przykładem marcowy mecz z Kamionkiem i bliska realizacji zemsta za inaugurację ligi. Tym razem nie było wyniku 1:17, a skromne zwycięstwo lidera tabeli 1:0. Oby tak dalej.
Marketing na Facebooku
Kolejny mecz Coco Jambo zagra w sobotę z Wisłą Zakroczym. A potem u siebie z Interem. O kibiców piłkarze mogą być spokojni. Oni nigdy nie zawodzą. Oficjalny fanpage Coco Jambo na Facebooku polubiło już ponad 11,5 tysiąca użytkowników.
Łukasz Radkiewicz