Muzeum Powstania Warszawskiego to miejsce, które nie tylko upamiętnia jedno z najważniejszych wydarzeń w historii Polski, ale także angażuje młodych ludzi do aktywnego uczestnictwa w jego działalności. Wolontariusze odgrywają tu kluczową rolę, pomagając w codziennych obowiązkach, organizacji wydarzeń oraz w spotkaniach z Powstańcami. Lena Chorodowska i Patryk Kulesza opowiedzieli nam o swoich motywacjach, doświadczeniach i wartościach, jakie czerpią z bycia wolontariuszami w MPW

Dlaczego zdecydowaliście zgłosić się do wolontariatu w Muzeum Powstania Warszawskiego?

Lena Chodorowska, 21 lat: Zawsze lubiłam mieć pozaszkolne zajęcia. W sierpniu 2018 r., gdy zwiedzałam muzeum, poczułam w tym miejscu coś niesamowitego. Wtedy właśnie zdecydowałam się zgłosić jako wolontariuszka.

Patryk Kulesza, 25 lat: Rozmowy z rodziną o historii Warszawy i Powstaniu nie były rzadkością, gdyż podobnie jak oni, jestem Warszawiakiem od urodzenia, co w naszej stolicy jest rzadkością. Poza tym, pochodzę z bogatego pod względem historii osiedla; na Sadybie można znaleźć dużo miejsc pamięci oraz tablic z informacjami historycznymi. Zanim dołączyłem do stałej ekipy z Muzeum Powstania Warszawskiego, dowiedziałem się o akcji Wolność Łączy, do której dołączyłem jako wolontariusz “z ulicy”. Tam zostałem poinformowany o działalności wolontariatu w muzeum. Mając sporo wolnego czasu, chciałem go wypełnić robiąc coś pozytywnego dla otoczenia. Tak właśnie zaczęła się moja przygoda.

Na czym polega Wasza pomoc?

L.C.: Najbardziej wymagającym zadaniem jest pomoc podczas rocznic wybuchu powstania. W tym okresie udzielam się w różnych akcjach. W tym roku będę koordynatorką w jednej z dzielnic podczas akcji Wolność Łączy, przy której będę mogła wykorzystać swoje umiejętności lidera. Na co dzień w muzeum bywam na ekspozycji; pomagam w jej funkcjonowaniu np. podczas dyżurów w kinie. Każdy wolontariusz wykazuje swoje umiejętności w różnych rolach. Niektórzy oprowadzają wycieczki – nie tylko po polsku – a inni pomagają podczas zorganizowanych w muzeum grach i zabawach. Niemniej ważna w wolontariacie jest umiejętność komunikowania się z powstańcami.

Muzeum dostosowuje się do każdego. Jeśli są wolontariusze, którzy lubią śpiewać, to angażuje się ich do śpiewania kolęd, jak na przykład stało się w poprzednim roku. Mamy również profil na Instagramie, więc kochający fotografię udzielają się w urozmaicaniu postów. Wystarczy być szczerym i mówić o swoich pasjach, a Centrum Wolontariatu się do tego przystosowuje.

P.K.: Otrzymujemy wiele zadań. Jednym z nich jest nadzorowanie wystawy: uzupełniam karteczki, odpowiadam na pytania, organizuję wstęp do naszego kina … Poza tym, lubię się dzielić z odwiedzającymi ciekawostkami. Kolejnym zadaniem wolontariuszy jest pomoc w wydarzeniach. Są to festiwale lub uroczystości rozdania nagród. Co miesiąc organizuje się dla nas również spotkanie z powstańcem, podczas którego on opowiada swoje ciekawe historie, a my pomagamy w obsłudze lub po prostu pełnimy funkcję widowni.

Najważniejsze są dla nas jednak obchody rocznicy wybuchu powstania. W tym roku z tej okazji zdecydowałem dołączyć się do akcji Wolność Łączy. Od 4 lat jestem koordynatorem tego wydarzenia na Mokotowie, którego efekty dają mi wielką satysfakcję.

Jaką wartość mają dla Was spotkania z Powstańcami?

L.C.: Spotkania z Powstańcami od samego początku dawały mi przypływ energii. Jest to niesamowita grupa osób. Są przyjaźni i otwarci na młodego człowieka. Bardzo mnie cieszy, że doceniają nas, przekazują nam swoją wiedzę, wchodzą z nami w długie rozmowy i lubią poznawać nasz punkt widzenia na różne sprawy.

P.K.: Mają dla mnie ogromną wartość. Podzielę się historią, która przydarzyła mi się stosunkowo niedawno. Poproszono mnie, bym doręczył jednej z powstańczyń spinki, które chciała rozdać swoim gościom. Myślałem sobie wtedy, że ta pani pewnie ma wiele na głowie i nie będzie chciała ze mną porozmawiać. Powitała mnie jednak z wielką serdecznością. Rozmawialiśmy na różne tematy śmiejąc się i popijając kompocik. Okazało się, że Powstańcy nie mówią jedynie o historii i o powstaniu. Zauważyłem, że mają wyjątkową energię życiową, przez co można z nimi rozmawiać na każdy temat. Dopóki są z nami, warto korzystać z ich towarzystwa.

W jaki sposób chętni mogą zgłosić się do wolontariatu w muzeum?

L.C.: Rekrutacja do wolontariatu odbywa się kilka razy do roku. Wszystkie potrzebne informacje znajdują się na stronie www.wolontariat.1944.pl oraz na naszych mediach społecznościowych „Wolontariusze Muzeum Powstania Warszawskiego”

Rozmawiała Maja Jaubin

fot. Wikipedia/